Za nami już 24. kolejka w 3 lidze gr. IV, w której nie brakowało niespodzianek. Za taką należy uznać porażkę Stali Stalowa Wola z Podlasiem Biała Podlaska. Wólczanka Wólka Pełkińska w końcu jest radosna, bowiem odniosła pierwsze wiosenne zwycięstwo.
Podlasie Biała Podlaska sprawiło niemałą niespodziankę i pokonało na własnym stadionie ekipę Stali Stalowa Wola. Gospodarze prowadzenie objęli w 12. minucie, a do siatki trafił Mariusz Chmielewski. "Stalówka" próbowała odrobić straty, ale zespół z Białej Podlaskiej skutecznie odpierał jej ataki. "Zielono-czarni" dopięli jednak swego i chwilę po przerwie doprowadzili do wyrównania, a gola zdobył Kacper Piechniak. Radość zespołu z Podkarpacia trwała zaledwie sześć minut, a po tym czasie, bramkę na 2-1 strzelił Jarosław Kosieradzki, który tym samym ustalił rezultat spotkania.
Podlasie Biała Podlaska - Stal Stalowa Wola 2-1 (1-0)
1-0 Mariusz Chmielewski (12)
1-1 Kacper Piechniak (50)
2-1 Jarosław Kosieradzki (56)
W tym samym czasie, ŁKS Probudex Łagów pokonał na wyjeździe Hetmana Zamość. Wynik spotkania w 7. minucie otworzył Adam Imiela. Kolejne gole padły dopiero po zmianie stron. Nie minęła chwila od wznowienia, a piłkę w siatce umiesił ponownie Imiela. Hetman nie dawał za wygraną i w 66. minucie złapał kontakt za sprawą Przemysława Chyrchały. To widocznie podrażniło ekipę dowodzoną przez Ireneusza Pietrzykowskiego, która ruszyła do ataku. Beniaminek 3 ligi gr. IV prowadzenie podwyższył dziesięć minut później, po trafieniu Piotra Rogali. Rezultat sobotniego starcia ustalił Mikołaj Szymański.
Hetman Zamość - ŁKS Probudex Łagów 1-4 (0-1)
0-1 Adam Imiela (7)
0-2 Adam Imiela (49)
1-2 Przemysław Chyrchała (66)
1-3 Piotr Rogala (76)
1-4 Mikołaj Szymański (86)
Rezerwy Cracovii okazały się lepsze od KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. "Pasy" prowadzenie objęły bardzo szybko, a konkretnie w 4. minucie, gdy do siatki trafił Krystian Barcik. "Pomarańczowo-czarni" nie zamierzali tak tego zostawiać i czym prędzej ruszyli do odrabiania strat, ale przyjezdni skutecznie odpierali ataki. Zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego dopiął jednak swego i w 73. minucie doprowadził do wyrównania, za sprawą Szymona Stanisławskiego. Końcówka spotkania zrobiła się tym samym bardzo ciekawa. Ostatnie słowo należało jednak do ekipy z Krakowa, a wynik ustalił Marcin Budziński na 180 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Cracovia II 1-2 (0-1)
0-1 Krystian Bracik (4)
1-1 Szymon Stanisławski (73)
1-2 Marcin Budziński (87)
Wisłoka Dębica wciąż jest niepokonana wiosną. Zespół dowodzony przez Dariusza Kantora pokonał w sobotę KS Wiązownica, beniaminka 3 ligi gr. IV. Ekipa "czerwono-białych" przegrywała od 17. minuty, po tym jak piłkę w siatce umieścił Arkadiusz Staszczak. Przyjezdni nie tak sobie wyobrażali początek tego spotkania i czym prędzej chcieli odrobić straty. Dębiczanie mądrze się jednak bronili i skutecznie odpierali ataki. Wisłoka prócz bronienia także atakowała. Zespół w 67. minucie podwyższył prowadzenie, a tym razem jedenastkę udanie egzekwował Sebastian Fedan. Drużyna z Wiązownicy była zdenerwowana, ale nie poddawała się i w końcu dopięła swego i złapała kontakt po golu Patryka Roga. Po chwili jednak "biało-zieloni" zdobyli bramkę numer trzy, a jej autorem był Fedan.
Wisłoka Dębica - KS Wiązownica 3-1 (1-0)
1-0 Arkadiusz Staszczak (17-samobójcza)
2-0 Sebastian Fedan (62-rzut karny)
2-1 Patryk Róg (79)
3-1 Sebastian Fedan (80)
Pierwsze wiosenne zwycięstwo odnotowała natomiast Wisła Sandomierz, która skromnie wygrała z Lewartem Lubartów, a gola na wagę kompletu "oczek" zdobył Mateusz Stańczyk.
Lewart Lubartów - Wisła Sandomierz 0-1 (0-1)
0-1 Mateusz Stańczyk (10)
Podhale Nowy Targ podzieliło się punktami z Siarką Tarnobrzeg, a bramki w tym meczu odnotowano dopiero po zmianie stron. Wynik spotkania otworzył w Paweł Szołtys w 53. minucie. To widocznie podrażniło "Szarotki", które szybko ruszyły do odrabiania strat. Miejscowi wyrównali w 65. minucie, a gola zdobył Michał Grunt, który tym samym ustalił rezultat meczu.
Podhale Nowy Targ - Siarka Tarnobrzeg 1-1 (0-0)
0-1 Paweł Szołtys (53)
1-1 Michał Grunt (65)
Dobre humory po sobotnim meczu ma Wólczanka Wólka Pełkińska, która pokonała na boisku w Stalowej Woli Orlęta Radzyń Podlaski. Mecz doskonale zaczął się dla "czarno-czerwonych", którzy już w 6. minucie objęli prowadzenie, a piłkę w siatce umieścił Krzysztof Pietluch. Goście czym prędzej ruszyli do odrabiania strat i stworzyli sobie kilka ciekawych okazji, ale podopieczni Marcina Wołowca mądrze się bronili. Po zmianie stron, Orlęta nadal atakowały i w końcu dopięły swego, a z gola w 65. minucie cieszył się Damian Kołtunowicz. Wólczanka niespełna kwadrans później ponownie wygrywała, a świetnym uderzeniem popisał się Jan Peda.
Wólczanka Wólka Pełkińska - Orlęta Radzyń Podlaski 2-1 (1-0)
1-0 Krzysztof Pietluch (6)
1-1 Damian Kołtunowicz (65)
2-1 Jan Peda (79)
Wisła Puławy bez większych problemów pokonała na wyjeździe rezerwy Korony Kielce. Spotkanie zakończyło się wygraną 4-0, a gole zdobywali Bartłomiej Bartosiak, Ednilson Furtado, Adrian Paluchowski oraz Błażej Cyfert.
Korona II Kielce - Wisła Puławy 0-4 (0-2)
0-1 Bartłomiej Bartosiak (9)
0-2 Ednilson Furtado (33)
0-3 Adrian Paluchowski (65)
0-4 Błażej Cyfert (86)
Chełmianka Chełm w derbach Lubelszczyzny ograła Stal Kraśnik. Podopieczni Tomasz Złomańczuka prowadzenie objęli tuż przed przerwą, a na listę strzelców wpisał się Michał Wołos. Tuż po zmianie stron było 2-0, a piłkę w siatce tym razem umieścił Tomasz Brzyski. Nudy nie było, a w końcówce ekipa "niebiesko-żółtych" złapała kontakt, a jedenastkę udanie egzekwował Bartosz Dyszy. Miejscowi po chwili jednak odpowiedzieli trafieniem Brzyskiego, który na 3-1 trafił z rzutu karnego.
Chełmianka Chełm - Stal Kraśnik 3-1 (1-0)
1-0 Michał Wołos (45)
2-0 Tomasz Brzyski (53)
2-1 Bartosz Dyszy (88-rzut karny)
3-1 Tomasz Brzyski (89-rzut karny)
TEXOM Sokół Sieniawa pokonał na wyjeździe Jutrzenkę Giebułtów. Podopieczni Ryszarda Kuźmy wygrywali już w 1. minucie, a z gola cieszył się Łukasz Mazurek. "Biało-niebiescy" nie zamierzali się zatrzymywać i czym prędzej ruszyli w poszukiwaniu bramki numer dwa. Tą udało się znaleźć w 30. minucie, a jej autorem był ponownie Mazurek.
Jutrzenka Giebułtów - TEXOM Sokół Sieniawa 0-2 (0-2)
0-1 Łukasz Mazurek (1)
0-2 Łukasz Mazurek (30)
Foto: Radosław Kuśmierz
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.