Piłkarze Podhala Nowy Targ nie dali szans Wisłoce Dębica. Podopieczni Szymona Grabowskiego zrobili swoje na Podkarpaciu i pewnie wygrali 6-2.
Sam mecz od początku stał na bardzo dobrym poziomie, a oba zespoły miały swoje okazje. Spotkanie jednak lepiej się rozpoczęło dla Wisłoki Dębica, która w 17. minucie objęła prowadzenie, a pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Damian Łanucha. Sytuacje ta widocznie podrażniła Podhale Nowy Targ, które szybko ruszyło do odrabiania strat.
Podopieczni Szymona Grabowskiego szybko wypracowali sobie przewagę na murawie, ale "biało-zieloni" dzielnie się bronili. "Szarotki" jednak dwoiły i się troiły, a w 33. minucie w końcu dopięły swego. Nowotarżanie wtedy doprowadzili do wyrównania, a bramkę zdobył Patryk Serafin. Podbudowani goście nie zamierzali się zatrzymywać i szybko rozpoczęli poszukiwania bramki numer dwa.
Dębiczanie starali się odpierać ataki Podhala, które za wszelką cenę chciała wygrać. Zespół z Nowego Targu był tego dnia konkretniejszy i tuż przed przerwą strzelił na 2-1, a do siatki trafił Grzegorz Płatek. Przyjezdni po zmianie stron włączyli piąty bieg, a w 52. minucie po raz trzeci cieszyli się z gola, którego autorem był Patryk Serafin.
Popularne "Szarotki" 180 sekund później prowadziły już 4-1, a tym razem bramkę zdobył Damian Lepiarz. Wisłoka nie tak wyobrażała sobie to spotkanie, jednak w kolejnych minutach ekipa z Dębicy starał się zmniejszyć straty. Podhale jednak nie zatrzymywało się i cały czas napierało. Efektem tego był gol Olafa Nowaka, który padł na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry.
Zespół dowodzony przez Dariusza Kantora nie zamierzał być dłużny i po czterech minutach "biało-zieloni" przegrywali już tylko 5-2, a bramkarza ekipy z Nowego Targu pokonał Kamil Matofij. Radość dębickiej drużyny nie trwała zbyt długo, bowiem w 83. minucie goście po raz szósty cieszyli się z gola, a jego autorem był Łukasz Furtak, który ustalił wynik tego spotkania.
Wisłoka Dębica - Podhale Nowy Targ 2-6 (1-2)
1-0 Damian Łanucha (18)
1-1 Patryk Serafin (33)
1-2 Grzegorz Płatek (44)
1-3 Patryk Serafin (51)
1-4 Damian Lepiarz (54)
1-5 Olaf Nowak (75)
1-6 Kamil Matofij (79)
2-6 Łukasz Furtak (83)
Foto: Robert Skalski Photography
Podobne aktualności
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.
Kibic 3 ligi napisał/a
Takie Podhale chcemy ogladac. Wiemy ze druzyna ma sile i w tym meczu na ciezkim terenie potwierdzila ze jesli chca potrafia. Tak trzymac Podhale.
M napisał/a
Wisłoka w kryzysie, tydzień temu sędzia Szydełko jeszcze jakoś utrzymał wynik w meczu z Podlasiem, a dzisiaj...
obserwator napisał/a
buhahhaahaha a tak sie napinaja :)