ŁKS Probudex Łagów wrócił na zwycięski szlak. Podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego w sobotę w meczu na szczycie okazali się lepsi od Podhala Nowy Targ.


Mecz fatalnie zaczął się dla Podhala Nowy Targ, które już od 6. minuty musiało grać w osłabieniu, bowiem czerwoną kartkę ujrzał Jakub Szymajda. ŁKS Probudex Łagów postanowił wykorzystać przewagę liczebną na murawie i szybko ruszył do ataku. Goście po chwili prowadzili 0-1, a na listę strzelców wpisał się Adam Imiela

Zespół z województwa świętokrzyskiego dostał wiatru w żagle i w 13. minucie podwyższył prowadzenie, a bramkę tym razem zdobył Michał Mydlarz. Podhale nie zamierzało jednak biernie przyglądać się grze ŁKS-u i w kolejnych minutach próbowało zagrozić drużynie z Łagowa, ale ta robiła swoje i kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń.

Kibice oglądali bardzo dobre zawody, jednak do przerwy więcej trafień nie odnotowano. W drugiej odsłonie częściej przy piłce było Podhale, które stworzyło sobie więcej okazji do strzelenia gola, jednak ŁKS dobrze prezentował się w obronie. Zespół z Łagowa także miał swoje okazje, jednak ostatecznie więcej bramek już nie padło.


Podhale Nowy Targ - ŁKS Probudex Łagów 0-2 (0-2)

0-1 Adam Imiela (11)

0-2 Michał Mydlarz (13)

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki
  • Kibic 3 ligi napisał/a

    Mecz byl dobry. Ustawil sie wynik na poczatki meczu. Podhale popelnilo bolace bledy. O awans wszyscy walcza czolowka. Bedzie niespodzianka napewno.

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.