Do zakończenia sezonu w eWinner 2 lidze pozostały dwie kolejki. Wiele drużyn jeszcze ma o co grać, bowiem do wyłonienia została jeszcze jedna drużyna, która awansuje do Fortuna 1 ligi oraz zespoły które spadną szczebel niżej.


Niedawno poznaliśmy pierwszego beniaminka Fortuna 1 ligi, którym został Górnik Polkowice. W poniedziałek zaś, możemy poznać drugi zespół, który będzie występował na zapleczu piłkarskiej elity. Tym może zostać GKS Katowice, który musi wygrać ze Stalą Rzeszów, lub liczyć na potknięcie Chojniczanki Chojnice w meczu z rezerwami Lecha Poznań.

Katowiczanie z pewnością nie będą chcieli oglądać się na nikogo, jednak zadanie wygrania ze Stalą łatwe nie będzie. Podopieczni Daniela Myśliwca cały czas myślą o barażach i aby się do nich zbliżyć, muszą przede wszystkim wygrać. Według wyliczeń portalu 90minut.pl, szansę na awans bezpośredni GKS-u wynoszą 92,65%. Zespół z Katowic uzyska promocję jeśli - wygra lub zremisuje, a Chojniczanka nie wygra lub Chojniczanka i Wigry nie wygrają.

Lech II Poznań i Znicz Pruszków muszą oglądać się za siebie

Przewaga rezerw Lecha Poznań oraz Znicza Pruszków nad strefą spadkową wynosi zaledwie dwa punkty, wobec czego o utrzymanie oba zespoły mogą drżeć niemal do samego końca. Zarówno jedni jak i drudzy muszą więc wygrać w 37. kolejce, aby mieć spokój i wszystko w swoich rękach. Zarówno Lech jak i Znicz zmierzą się z wyżej notowanymi rywalami. Pruszkowianie podejmie się z walczącym o baraże KKS-em 1925 Kalisz, a "Kolejorz" zagra z bijącą się o bezpośredni awans Chojniczanką Chojnice

Czy poznamy pierwszych spadkowiczów?

Po 37. kolejce możemy poznać pierwszych spadkowiczów z eWinner 2 ligi. Blisko 3 ligi jest Bytovia Bytów, która do bezpiecznej strefy traci aż pięć punktów, wobec czego jeśli nie wygra, to pożegna się z rozgrywkami. Zwycięstwo jednak może nie wystarczyć. Wedle wyliczeń portalu 90minut.pl, ryzyko spadku zespołu z Bytowa wynosi aż 99,43%. Kto jeszcze może pożegnać się z ligą?

Spaść w nadchodzącej kolejce mogą także Błękitni Stargard oraz Olimpia Grudziądz. Tak się stanie jeśli oba zespoły nie wygrają, a spełnione zostaną pewne warunki. Jakie? Wygrać swoje mecze muszą Olimpia Elbląg, Znicz Pruszków oraz rezerwy Lecha Poznań. 37. seria gier może więc dać nam odpowiedź na wiele pytań. Jeśli z ligą pożegnałyby się ekipy z Grudziądza, Stargardu oraz Bytowa, to w przyszłym sezonie wszystkie zespoły będą rywalizować w 3 lidze gr. II.

Komu baraże?

Wprowadzenie przez PZPN baraży było świetnym pomysłem, bowiem do końca sezonu coś się dzieje! Wiele klubów walczy nadal o możliwość awansu na zaplecze piłkarskiej elity. O awans bezpośredni jest już trudniej, bo zostało tylko jedno miejsce, ale nadal można powalczyć w barażach o awans. Do tych zakwalifikują się drużyny z miejsc 3-6. Kto może je sobie zagwarantować po najbliższej kolejce?

W gronie tych zespołów jest KKS 1925 Kalisz, który musi wygrać, ale także Garbarnia Kraków nie może zwyciężyć. Ponadto udział w barażach zapewnią sobie Chojniczanka oraz Wigry Suwałki, o ile stracą szansę na bezpośredni awans. Na ten nie będzie już szans jeśli oba zespoły przegrają lub GKS Katowice wygra. Kto jeszcze ma szansę na baraże na dwie kolejki przed końcem?

Wspomniana wyżej Garbarnia oraz Stal Rzeszów, które jednak do końca muszą o nie walczyć. Najprawdopodobniej to któraś z tych drużyn powalczy o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Zagrać w barażach może także Skra Częstochowa, jednak ta ma przed sobą tylko jeden mecz, bowiem w najbliższej kolejce pauzuje. Minimalne szanse ma jeszcze Motor Lublin, jednak jego strata jest zbyt duża i musiałby się wydarzyć cud. 


Foto: Radosław Kuśmierz

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.