Wólczanka Wólka Pełkińska lepsza od Podlasia Biała Podlaska

Mecz lepiej zaczął się dla piłkarzy Wólczanki Wólka Pełkińska, którzy już w 6. minucie objęli prowadzenie, a piłkę w siatce umieścił Kacper Durda. Miejscowi nie zamierzali się zatrzymywać i szybko rozpoczęli poszukiwania trafienia numer dwa. Podopieczni Mateusza Stolarskiego stwarzali sobie kolejne sytuacje, jednak raziła nieskuteczność i to się zemściło.

Podlasie Biała Podlaska w końcówce pierwszej odsłony doprowadziło do wyrównania, a piłkę w siatce umieścił Marcin Pigiel, który dobił piłkę wcześniej odbitą piłkę od słupka. Podrażniona Wólczanka po przerwie odzyskała prowadzenie, bramkarza przyjezdnych pokonał znowu Durda. Zespół z Wólki Pełkińskiej nie zatrzymywał się i po chwili było 3-1, a tym razem na listę strzelców wpisał się Denys Dolinskyi.

Radość miejscowych nie trwała jednak zbyt długo, bowiem cztery minuty później, goście złapali kontakt, a z bramki cieszył się Jarosław Kosieradzki. W kolejnych minutach okazji do strzelenia gola było jak na lekarstwo. Ostatecznie więcej trafień już nie odnotowano i po meczu w lepszych humorach była Wólczanka, dla której to zwycięstwo było osłodzeniem tego fatalnego sezonu, po którym zespół z Wólki Pełkińskiej żegna się z 3 ligą gr. IV.