Stal Stalowa Wola pokonała Legionovie Legionowo! Świetny tydzień zielono-czarnych

Stal Stalowa Wola po wygranej nad Stalą Rzeszów dostała skrzydeł i cel na dzisiejszy mecz był jasny. Gospodarze jednak spodziewali się trudnego spotkania, bowiem zespół Bogdana Jóźwiaka stał się postrachem ligowych potentatów. Tydzień temu wygrali z Widzewem Łódź, a w środę urwali punkt GKS-owi Katowice.

Spotkanie od pierwszych minut toczyło się w środkowej części boiska, jednak zielono-czarni z czasem zaczęli się przedostawać w pole karne rywala. Beniaminek nie zamierzał ułatwiać zadania Stalówce i skutecznie odpierał jej ataki, które przypominały walenie głową w mur.

Końcówka pierwszej odsłony była bardzo ciekawa, bowiem Stal mogła objąć prowadzenie, zdobywając gola do szatni. Miejscowi rozegrali rzut rożny, po którym piłkę do siatki mógł skierować Michał Płonka, ale w ostatniej chwili wybił ją jeden z piłkarzy ekipy z Mazowsza.

Wynik nie zadowalał podopiecznych Szymona Szydełko, którzy błyskawicznie ruszyli do ataku i w 51. minucie wyszli na prowadzenie. Adam Waszkiewicz wypatrzył Michała Fidziukiewicza, a ten tylko dopełni formalności i wpakował piłkę do siatki. Drużynie ze Stalowej Woli było jednak mało i ta nadal szukała kolejnych okazji.

Kolejna nadarzyła się po dziesięciu minutach i zielono-czarni bez problemu ją wykorzystali. Bartosz Sobotka zagrywał do Kacpra Śpiewaka, a ten wpakował piłkę do siatki i tym samym podwyższył prowadzenie. Gospodarzenie nie zamierzali na tym poprzestawać i cały czas atakowali, chcąc podwyższyć wynik. Ostatecznie ten się nie zmienił i Stalówka dopisała do swojego konta cenne 3 punkty.

Stal Stalowa Wola - Legionovia Legionowo 2-0 (0-0)

1-0 Michał Fidziukiewicz (51) 

2-0 Kacper Śpiewak (61) 

Stal Stalowa Wola: Pietrzkiewicz – Jarosz, Witasik, Mroziński, Sobotka (68. Zmorzyński), Jopek (64. Ciepiela), Stelmach, Waszkiewicz, Płonka (73. Chromiński), Śpiewak (90. Tłuczek), Fidziukiewicz 

Legionovia Legionowo: Podleśny – Waleńcik, Zembrowski, Weremko, Zaklika, Koprowski (57. Kluska), Podliński, Maślanka (62. Bajdur), Koziara, Małek (72. Trubeha), Bury (82. Kaczorowski) 

Sędziował: Mateusz Bielawski (Katowice)