Remis Górnika Łęczna z rezerwami Lecha Poznań

Pierwsza połowa nie była zbyt porywającym widowiskiem, choć zarówno rezerwy Lecha Poznań, jak i Górnik Łęczna starał się atakować, ale nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu. Mecz był dość wyrównany, choć przyjezdni na prowadzenie mogli wyjść w 27. minucie, ale Karol Szymański wybronił strzał Arona Stasiaka.

Podopieczni Rafała Ulatowskiego, najgroźniejszą okazję wykreowali tuż przed przerwą, a na bramkę uderzał Jakub Moder, jednak z tym strzałem poradził sobie Adrian Kostrzewski. Po zmianie stron mecz się ożywił, a w 55. minucie Kolejorz wyszedł na prowadzenie po uderzeniu Juliusza Letniowskiego.

Ta sytuacja widocznie podrażniła Górnika, który ruszył do odrabiania strat. Najpierw próbował Marcin Stromecki, a po chwili poprawił Tomasz Midzierski i to przyniosło oczekiwany skutek. 34-letni obrońca idealnie się odnalazł w polu karnym i głową skierował piłkę do siatki.

Przyjezdni chcieli pójść za ciosem, jednak rezerwy Lecha dobrze grały w obronie. Okazje miał także Kolejorz, ale nie przynosiły one odpowiedniego rezultatu. Końcówka spotkania była bardzo ciekawa, a w niej łęcznianie chcieli przechylić szalę na swoją korzyść, ale ostatecznie wynik nie uległ zmianie.

Lech II Poznań - Górnik Łęczna 1-1 (0-0)

1-0 Juliusz Letniowski (55)

1-1 Tomasz Midzierski (60)

Lech II Poznań: Karol Szymański - Karol Smajdor, Filip Nawrocki (70. Jakub Pawlicki), Dorde Crnomarković, Grzegorz Wojtkowiak - Tymoteusz Klupś (74. Bartosz Bartkowiak), Jakub Moder, Eryk Kryg, Juliusz Letniowski, Jakub Karbownik (74. Tomasz Kaczmarek) - Paweł Tomczyk 

Górnik Łęczna: Adrian Kostrzewski - Maciej Orłowski, Tomasz Midzierski, Kamil Pajnowski, Leandro - Michał Goliński (67. Dominik Lewandowski), Tomasz Tymosiak, Krystian Wójcik (76. Igor Korczakowski), Marcin Stromecki, Aron Stasiak - Paweł Wojciechowski (82. Przemysław Banaszak) 

Żółte kartki: Kryg, Wojtkowiak - Orłowski 

Sędziował: Łukasz Karski (Słupsk)

Foto: Radosław Kuśmierz