Pewne zwycięstwo rezerw Lecha Poznań

Spotkanie doskonale rozpoczęło się dla rezerw Lecha. Już w 2. minucie tuż przed polem karnym faulowany był Aron Johansson, sam poszkodowany podszedł do piłki i zdecydował się na bezpośredni strzał na bramkę. Piłka po jego strzale zatrzymuje się na murze, ale błyskawiczna reakcja i dobitka, wyprowadza poznaniaków na prowadzenie.

Na drugą bramkę nie musieliśmy długo czekać, Błażej Cyfert faulował jednego z zawodników gospodarzy w polu karnym i sędzia nie wahał się ani chwili i podyktował rzut karny dla Lecha. Do piłki podszedł Johansson i pewnym strzałem podwyższył prowadzenie, notując tym samym swoje drugie trafienie w tym spotkaniu. 

Pod koniec pierwszej połowy boisko opuścić musiał strzelec dwóch bramek Johansson ze względu na uraz. Mecz był bardzo agresywny w wykonaniu jednych jak i drugich ale to poznaniacy byli stroną dominującą. Do przerwy dwubramkowe prowadzenie gospodarzy.

Na początku drugiej połowy, przyjezdni zagrali odważniej, naciskając na gospodarzy, ale nie wiele z tego wynikało. W 67 minucie było już 3:0 a na listę strzelców po przepięknym uderzeniu z 20 metrów wpisał się Filip Marchwiński.

Sześć minut później goście złapali kontakt, wrzutkę z rzutu rożnego na bramkę zamienił Ednilson Furtado. Zdobyta bramka dała Wiśle wiatru w żagle i przez pewien okres czasu zamknęli na własnej połowie młodych Lechitów. Czwarta bramka dla gospodarzy padła po indywidualnej akcji Norberta Pacławskiego, tuż przed końcem meczu, który nie dał najmniejszych szans Owczarzakowi.

Lech II Poznań - Wisła Puławy 4:1 (2:0)

2' 1:0 Johansson

17' 2:0 Johansson - karny

61' 3:0 Marchwiński

66' 3:1 Furtado

88' 4:1 Pacławski

Lech II Poznań: Mrozek- Borowski, Skrzypczak, Rogne, Palacz, Murawski, Kozubal, Marchwiński, Sykora, Johansson, Karbownik

Wisła Puławy: Owczarzak- Kuban, Pielach, Cyfert, Cheba, Kondracki, Bartosiak, Ednilson Furtado, Skałecki, Carlos Daniel, Paluchowski

Foto: Lech II Poznań