Legionovia Legionowo w 3 lidze gr. I idzie jak burza. Podopieczni Michała Pirosa tym razem ograli rezerwy ŁKS-u Łódź, które jedna liderowi postawiły trudne warunki.
Środowa potyczka lepiej jednak rozpoczęła się dla piłkarzy rezerw ŁKS-u Łódź, którzy już w 2. minucie objęli prowadzenie, a futbolówkę w siatce umieścił Samu Corral. To widocznie podrażniło Legionovię Legionowo, która szybko ruszyła do odrabiania strat. Lider 3 ligi gr. I do wyrównania doprowadził niespełna kwadrans później, a z bramki cieszył się Konrad Zaklika.
Kibice oglądali bardzo ciekawe widowisko, a zespół z Łodzi prezentował się bardzo dobrze na tle Legionovii. Beniaminek atakował i w 25. minucie dopiął swego, a na listę strzelców ponownie wpisał się Corral. Ekipa z Legionowa w kolejnych minutach szukała okazji do wyrównania, jednak goście mądrze się bronili. Podopieczni Michała Pirosa na 2-2 strzelili rzutem na taśmę przed przerwą, a do siatki trafił Grzegorz Wojdyga.
Druga odsłona tego spotkania była wyrównana, a okazje do zdobycia gola mieli zarówno jedni jak i drudzy. Kibice nie mogli narzekać na nudę, jednak na bramki musieli chwilę poczekać. Te odnotowano w końcówce meczu, a ich autorami byli gracze miejscowych. Najpierw w 81. minucie na listę strzelców wpisał się Artur Balicki, a w doliczonym czasie gry, wynik spotkania ustalił Dariusz Zjawiński.
0-1 Samu Corral (2)
1-1 Konrad Zaklika (16)
1-2 Samu Corral (25)
2-2 Grzegorz Wojdyga (44)
3-2 Artur Balicki (81)
4-2 Dariusz Zjawiński (90)
Foto: Radosław Kuśmierz
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.