Dzisiejszy mecz był niezwykle ważny dla Błękitnych, bowiem po ostatniej wygranej w tabeli zrobiło się gorąco. Klub ze Stargardu zrobił jednak swoje i skromnie pokonał, pogodzoną ze spadkiem Legionovię.


Sytuacja Błękitnych Stargard po ostatniej porażce ze Stalą Rzeszów mocno się skomplikowała. Podopiecznym Adama Topolskiego przydarzyło się kilka porażek, wobec czego zaczęli oni walczyć o utrzymanie. Od pierwszych minut przeważał zespół z województwa zachodniopomorskiego.

Aktywny od początku był Wojciech Fadecki, który w 12. minucie dopadł do piłki w polu karnym i oddał strzał, lecz nie znalazł on drogi do bramki. Przyjezdni nie zatrzymywali się i cały czas szukali okazji do zdobycia gola. Chwilę później ponownie gorąco zrobiło się pod bramką beniaminka, jednak jego defensywa zażegnała zagrożenie.

Legionovia Legionowo nie dawała za wygraną, choć widać było że to Błękitni byli dużo bardziej konkretni i częściej gościli w polu karnym ekipy z Mazowsza. Zespół ze Stargardu z każdą minutą miał coraz lepsze okazje, ale marnował je na potęgę. Dwóch świetnych szans nie wykorzystał Krystian Sanocki.

Po zmianie stron, to miejscowi doszli do głosu i stworzyli sobie dwie bardzo dogodne sytuacje. Najpierw jeden z graczy biało-żółto-czerwonych niecelnie główkował, a chwilę później w piłkę nie trafił Piotr Maślanka. Zrobiło się gorąco, jednak ekipa Adama Topolskiego szybko się ogarnęła.

Goście w końcu dopięli swego w 61. minucie, a w zamieszaniu w szesnastce najlepiej odnalazł się Hubert Krawczun, który pewnym strzałem pokonał Damiana Podleśnego. Gol dodał skrzydeł Błękitnym, których nie zadowalało jednobramkowe prowadzenie. 

Zespół dowodzony przez Bogdana Jóźwiaka chciał jeszcze trochę powalczyć i poszukać bramki, która dałaby chociaż punkt. Przyjezdni jednak skutecznie kontrolowali wydarzenia na boisku, a w końcówce mogła jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale ostatecznie wynik już nie uległ zmianie.

Legionovia Legionowo - Błękitni Stargard 0-1 (0-0)

0-1 Hubert Krawczun (61)


Legionovia Legionowo: Podleśny – Kaczorowski (86. Sobota), Weremko, Zembrowski, Maślanka – Lewandowski (62. Turkowski), Małek, Koprowski, Kluska, Koziara – Podliński

Błękitni Stargard: Rzepecki – Szrek, Ostrowski, Sadowski, Sitkowski – Sanocki (75. Bochniak), Krawczun, Łysiak, Cywiński, Fadecki – Paczuk

Żółte kartki: Podliński - Sanocki, Cywiński

Sędziował: Konrad Aluszyk (Toruń)


Foto: Radosław Kuśmierz

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.