2 liga: Przy Piłsudskiego 138 starcie liderów, Widzew Łódź ugości Apklan Resovie [Zapowiedź 16. kolejki]

Stal Rzeszów w sobotę o godzinie 13, zagra z Górnikiem Łęczna. Obie drużyny w tym sezonie mają wysokie aspiracje, choć rzeszowianie ostatnio sobie radzą słabo. Teraz zespół dowodzony przez Janusza Niedźwiedzia zamierza się przełamać, choć Górnik na pewno tanio skóry nie sprzeda.

Elana Toruń podejmie Znicza Pruszków i będzie chciała poprawić swoją sytuację w tabeli. Obie drużyny wprawdzie przegrały, jednak to żółto-czerwoni są faworytem tego starcia, choć ostatnio złapali małą zadyszkę. Podopieczni Bogusława Pietrzaka są tuż nad kreską i muszą wziąć się do roboty, jeśli nie chcą mieć niepotrzebnej nerwówki.

Pół godziny później, Legionovia Legionowo zagra z Olimpią Elbląg, która w obecnym sezonie bardzo dobrze sobie radzi. Drużyna prowadzona przez Serhija Zajcewa aktualnie jest na ostatnim miejscu i jeśli chce myśleć o utrzymaniu, to musi zacząć punktować. 

Górnik Polkowice będzie chciał podtrzymać dobrą formę. Przeciwnikiem beniaminka jest Gryf Wejherowo, który w lidze radzi sobie słabo, choć w obecnym sezonie sprawił kilka niespodzianek. Nie zmienia to jednak faktu, że to Górnik będzie faworytem, ale nie można na starcie skreślać Gryfa.

GKS Katowice przy ulicy Bukowej 1 zagra ze Stalą Stalowa Wola. Podopieczni Rafała Góraka mieli przyjemność ze Stalówką mierzyć się w środę, w ramach rozgrywek Totolotek Pucharu Polski. Katowiczanie ostatecznie przegrali po karnych i teraz będą chcieli się zrewanżować. Zielono-czarni bardzo potrzebują punktów i liczą że środowy mecz był przełomowy, wobec czego w Katowicach będą chcieli pójść za ciosem.

Trudny czas przeżywa ostatnio Pogoń Siedlce, bowiem sportowo nie jest najlepiej, a po za tym wobec kilku piłkarzy  prowadzone jest dochodzenie, o czym pisaliśmy tu. Rywalem siedlczan w niedzielę, będzie Skra Częstochowa, która także jak Pogoń, potrzebuje punktów jak tlenu. W lepszej sytuacji są jednak piłkarze Pawła Ściebury, choć biało-niebiescy będą chcieli się za wszelką cenę przełamać.

O tej samej porze, Garbarnia Kraków sprawdzi formę Błękitnych Stargard, którzy w ogóle nie czują respektu do drużyn z wyższych lig. Drużyna dowodzona przez Adama Topolskiego we wtorek ograła Sandecję Nowy Sącz i teraz to samo będzie chciała uczynić na Rydlówce. Brązowi są jednak mocni i zespół ze Stargardu musi przygotować się na bardzo ciężki mecz.

Pięć minut później, na stadionie przy Alei Marszałka Józefa Piłsudskiego 138, zostanie rozegrany hit tej kolejki, czyli starcie Widzewa Łódź z Apklan Resovią. Obie drużyny aktualnie liderują na drugoligowym froncie, jednak rzeszowianie dzięki lepszemu bilansowi bramek, są pozycje wyżej. Przewagą drużyny dowodzonej przez Marcina Kaczmarka w tym meczu będzie wypełniony stadion. Zespół Pasiaków będzie jednak mocno zdeterminowany, aby wywieźć z Łodzi punkty.

Na koniec we Wronkach, Lech II Poznań sprawdzi formę Bytovii Bytów, która z dobrej strony pokazała się we wtorkowym starciu z Cracovią. Czarno-biało-czerwoni mają w nogach 120 minut, wobec czego będzie to duży atut dla rezerw Kolejorza, które w środku tygodnia odpoczywały. Drugi garnitur Lecha ostatnio się przełamał i teraz zamierza ponownie sięgnąć po trzy oczka.

Foto: Marcin Bryja/Widzew Łódź