Podopieczni Marka Papszuna sprawili nie lada niespodziankę i pokonali ekipę Portowców na wyjeździe. Gola dla beniaminka zdobywał Kamil Kościelny, a wynik samobójczym trafieniem otworzył Jakub Bartkowski.


Mecz doskonale rozpoczął się dla piłkarzy Pogoni Szczecin, którzy już w 2. minucie wyszli na prowadzenie, a do siatki trafił Srdan Spiridonovic, wykorzystują podanie Jakuba Bartkowskiego. Od tej pory do odrabiania strat ruszyli zawodnicy Rakowa Częstochowa.

Goście byli mocno zdeterminowani aby błyskawicznie wyrównać i to się im udało, bowiem zaledwie sześć minut później był już remis. Miłosz Szczepański dogrywał do Felicio Brown Forbesa, a ten uderzył na bramkę Dante Stipicy. Sytuacje starał się jeszcze ratować Jakub Bartkowski, lecz niefortunnie interweniował i skierował futbolówkę do własnej siatki.

Podopieczni Kosty Runjaica chcieli ponownie odzyskać prowadzenie, lecz goście mądrze doskakiwali do przeciwnika, uniemożliwiając mu przedostanie się pod pole karne. Raków w końcu przejął piłkę i po chwili skierował futbolówkę do siatki, a z gola cieszył się Kamil Kościelny.

Pogoń była zdeterminowana aby odrobić straty, lecz piłkarze Marka Papszuna przeczekali zagrożenie i mecz z czasem zaczął się wyrównywać. Po dobrym początku obie drużyny toczyły grę w środku pola, choć zarówno jedni jak i drudzy starali się konstruować akcję, lecz w pierwszej odsłonie więcej goli nie padło.

Po zmianie stron, dużo bardziej aktywni byli piłkarze gospodarzy, którzy dążyli do zdobycia gola, aby nawiązać walkę o korzystny rezultat z beniaminkiem. Trzeba przyznać miejscowym, że byli stroną przeważającą, lecz nie przynosiło to zbyt wiele korzyści, bowiem częstochowianie dobrze grali w obronie.

Portowcy wciąż atakowali i w samej końcówce mogli doprowadzić do wyrównania, jednak defensywa Rakowa dobrze się spisywała, dzięki czemu beniaminek mógł świętować tryumf nad liderem. 


Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa 1-2 (1-2)

1-0 Srdan Spiridonovic (2)

1-1 Jakub Bartkowski (8-samobójcza)

1-2 Kamil Kościelny (14)


Pogoń Szczecin: Stipica – Triantafyllopoulos, Bartkowski, Zech, Matynia – Kowalczyk, Spiridonovic (70. Frączczak), Kozulj, Listkowski (42. Hostikka) – D. Dąbrowski, Buksa

Raków Częstochowa: Szumski – Petrasek, Kościelny, Bartl (71. Szymonowicz), Jach – Babenko (83. Piątkowski), Schwarz, Sapała, Skóraś – Szczepański (57. Malinowski), Brown Forbes.

Żółte kartki: Triantafyllopoulos, Hostikka - Sapała, Jach, Brown Forbes 

Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce) 

Widzów: 3672 


Foto: Tomasz Chabior

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.