Legionovia Legionowo w ostatnim meczu pokonała Błoniankę Błonie

Legionovia Legionowo aby myśleć o awansie, musiała wygrać, a i też trzymać kciuki za Wissę Szczucyn. Mecz dla gospodarzy zaczął się fatalnie, bowiem Błonianka Błonie strzeliła w 14. minucie na 0-1 i awans zaczął się oddalać. Podrażniony zespół gospodarzy znając wynik w Szczucynie, ruszył do odrabiania strat, bowiem nadal było o co walczyć.

Podopieczni Michała Pirosa starali się kreować okazje bramkowe, a i też nasłuchiwali kolejnych wieści. Te jednak nie były dla Legionovii najlepsze, ale ta nie odpuszczała. Błonianka sprawiała jednak dobre wrażenie na murawie i na przerwę schodziła w lepszych nastrojach. Ekipa z Legionowa nie zamierzała tak tego zostawiać i po przerwie zamierzała odwrócić losy meczu.

Miejscowi po zmianie stron nadal przeważali i stworzyli sobie więcej okazji bramkowych. Legionovia nie odpuszczała i w 62. minucie wyrównała, za sprawą Bartosza Rymka. Zespół z Legionowa w kolejnych minutach był aktywniejszy na murawie i częściej był przy piłce. Podopieczni Michała Pirosa napierali i w doliczonym czasie objęli prowadzenie, a gola zdobył Artur Balicki.

Legionovia Legionowo - Błonianka Błonie 2-1 (0-1)

0-1 Szymon Śmieciński (14)

1-1 Bartosz Rymek (62)

2-1 Artur Balicki (90)