Witamy beniaminka: Grom Nowy Staw

Grom Nowy Staw awansował do 3 ligi grupy II po raz pierwszy w swojej historii. Podopieczni Grzegorza Obiały promocję do wyższej ligi przypieczętowali w meczu 37. kolejki czwartej ligi pomorskiej, w którym podzielili się punktami ze Stolemem Gniewino. Remis okazał się jednak zwycięski i Grom na kolejkę przed końcem ligi był pewny awansu.

Klub przed sezonem nie celował raczej w awans, o czym mówił cytowany przez portal malbork.naszemiasto.pl prezes klubu Marek Gałczyński, a jednym z faworytów wygrania ligi był Gryf Słupsk.

Nie liczyliśmy na awans, ale nie przeszkodziło nam to osiągnąć historycznego sukcesu. Jego przyczyn jest wiele, począwszy od dobrej organizacji. Trener robi to, co do niego należy, a zarząd klubu stara się zapewnić jak najlepsze warunki zawodnikom. Przez cały sezon byliśmy w czubie, a nawet sędziowie, którzy przyjeżdżali do Nowego Stawu sędziować, mówili, że gramy najlepszą piłkę w tej lidze.

Klub teraz skupia się na budowaniu budżetu na trzecią ligę, która jest bardzo mocna, a przeskok do niej, szczególnie pod względem finansowym jest ogromny.

Grom jeszcze dziesięć lat temu bił się o utrzymanie w A klasie, a do IV ligi awansował w senonie 2015/16, w której grał przez trzy kolejne sezony. Klub z Nowego Stawu postawił na solidność i z każdym kolejnym sezonem kończył go na coraz wyższym miejscu, aż w końcu zakończył go na pierwszej lokacie.

Foto: Jacek Skrobisz/portalnaplus.pl