Legia Warszawa po raz kolejny rozczarowała swoich kibiców i w fatalnym stylu uległa na własnym stadionie 1-4 Wisle Płock w meczu 6. kolejki LOTTO Ekstraklasy.
Legia Warszawa po raz kolejny rozczarowała swoich kibiców i w fatalnym stylu uległa na własnym stadionie 1- 4 Wisle Płock w meczu 6. kolejki LOTTO Ekstraklasy.
Wynik spotkania już w jedenastej minucie meczu otworzył Ricardinho, który wykorzystał dobre dogranie w pole karne od Giorgi Merebashviliego.
Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy spotkania przepięknym trafieniem z rzutu wolnego popisał się Dominik Furman.
Cztery minuty po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania wynik na 0-3 dla Wisły Płock podwyższył po raz drugi Ricardinho, który dobrze znalazł się w polu karnym Wojskowych i dobił piłkę sparowaną przez Arkadiusza Malarza.
W 62. minucie spotkania drugą zółtą kartką ukarany został Inaki Astiz.
W 74. minucie spotkania z rzutu karnego wynik na 0-4 podwyższył Nico Varela.
Na osiem minut przed końcem Legia zdołała jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki a trafienia Dominikowi Furmanowi pozazdroscił Carlitos Lopez, który popisał się znakomitym uderzeniem
z rzutu wolnego i umiescił piłkę w siatce obok Thomasa Dahne.
LEGIA WARSZAWA - WISŁA PŁOCK 1-4 (0-2)
Legia Warszawa : Malarz- Jędrzejczyk, Wieteska, Astiz, Hołownia ( Kulenović 60. ) - Kucharczyk
Hamalainen ( Pasquato 46. ), Antolić ( Mączyński 67. ), Cafu - Carlitos Lopez, Kante
Wisła Płock : Dahne - Uryga, Łasicki, Dzwigała, Warcholak - Rasak, Furman, Merebashvili
( Varela 29.), Szymański, Szwoch ( Zawada 81. ) - Ricardinho
Sędziował : Jarosław Przybył ( Kluczbork )
Źródło : Twitter Wisła Płock
Kurson
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.