Wielkie emocje na Podkarpaciu [Zapowiedź 24. kolejki 2 ligi]

Kolejkę zainauguruje mecz ROW-u 1964 Rybnik z Błękitnymi Stargard. Będzie to spotkanie za sześć punktów dla obydwu ekip, które są poważnie zamieszane w walkę utrzymanie. Piłkarze Jacka Trzeciaka aby jeszcze uczestniczyć w walce o ligowy byt muszą wygrać.

Godzinę później na Podkarpaciu zostaną rozegrane dwa bardzo ciekawe widowiska. W Rzeszowie miejscowa Resovia podejmie Widzew Łódź, z którym do stolicy województwa Podkarpackiego wybiera się ponad 1000 sympatyków. Dla obydwu drużyn jest to niezwykle ważne starcie. Wygrana łodzian może pomóc powrócić na pierwszą lokatę, wygrana pasiaków pozwoli włączyć się w walkę o awans. 

Siedem kilometrów dalej w Boguchwale, Stal Stalowa Wola w Derbach Podkarpacia podejmie Siarkę Tarnobrzeg, która w środę zmieniła szkoleniowca. Do Polski wrócił Ryszard Komornicki, który chce pomóc tarnobrzeżanom w utrzymaniu. Zadanie niełatwe, bowiem Stalówka jest mocno podrażniona po dotkliwej porażce w Siedlcach. Ponadto derby zawsze wywołują dodatkowe emocje.

Godzinę później zostaną rozegrane derby województwa Śląskiego, w których Rozwój Katowice podejmie Skrę Częstochowa. Obie drużyny walczą o utrzymanie, jednak to piłkarze z Katowic bardziej potrzebują punktów bowiem nadal są w strefie spadkowej. 

O godzinie 17 Olimpia Elbląg zagra z Ruchem Chorzów. To spotkanie będzie także bardzo istotne w kontekście walki o utrzymanie. Piłkarze Marka Wleciałowskiego są poważnie zagrożeni spadkiem i wygrana pomoże choć na chwilę odgonić czarne chmury.

W niedzielne popołudnie zostaną rozegrane cztery spotkanie. Na początek Gryf Wejherowo zagra z Pogonią Siedlce, u której ciężko z finansami. Zawodnicy Marcina Prasoła mimo że dwa mecze wygrali to nie mogą być w pełni zadowoleni. Gryf zaczął od falstartu i zgodnie z powiedzeniem "do trzech razy sztuka" tym razem powinno być lepiej.

Pięć minut później na antenie TVP 3 rozpocznie się mecz Znicza Pruszków z Radomiakiem Radom. Obecny lider tabeli od kilku lat czaił się na awans i teraz atakuje go na poważnie. Zawodnicy z Pruszkowa tydzień temu urwali punkt w Tarnobrzegu i tym razem również liczą na punkty.

O 15 Górnik Łęczna podejmie Elanę Toruń, w meczu drużyn z czołówki tabeli. Franciszek Smuda nie ukrywa aspiracji ekipy z Łęcznej, zaś Rafał Górak po cichu pracuje z zespołem. Przy dobrych wiatrach wygrany może wskoczyć na podium.

Kolejkę zakończy mecz Olimpii Grudziądz z GKS-em Bełchatów. Kolejny mecz drużyn z czołówki które są zainteresowane awansem. Wygrana podopiecznych Artura Derbina pozwoli im umocnić się na trzeciej pozycji. Olimpia jednak nie zamierza rezygnować z walki o powrót na zaplecze.