Po pierwszym meczu, w lepszych humorach byli Wiślanie Jaśkowice, które w sobotę wygrały 2-1. Relację z tego spotkania możecie przeczytać TUTAJ. Unia Tarnów zmobilizowała się i we wtorkowym starciu szybko wypracowała sobie przewagę na murawie. Goście zaś próbowali bronić wypracowanej zaliczki. Konkretniejsze były jednak "Jaskółki", które w 30. minucie objęły prowadzenie za sprawą Artura Białego.
Miejscowi nie zatrzymywali się i cztery minuty później było już 2-0, a tym razem do siatki trafił Łukasz Popiela. Wiślanie nie tak to sobie wyobrażali, ale nadal nie dawali za wygraną i cały czas wierzyli w odwrócenie losów spotkania. Unia jednak bardzo dobrze prezentowała się na murawie, a przede wszystkim w defensywie. Na przerwę w lepszych humorach schodziła drużyna z Tarnowa.
Ekipa z Jaśkowic po zmianie stron cały czas próbowała nawiązać walkę z Unią. "Jaskółki" jednak cały czas konsekwentnie robiły swoje i uparcie dążyły do celu. To poskutkowało golem Białego w 72. minucie i tym samym miejscowi byli jedną nogą w 3 lidze gr. IV. Tarnowianie musieli jednak zachować koncentrację, bowiem do końca meczu zostało jeszcze trochę czasu.
Podopieczni Daniela Bartkowskiego kontrolowali przebieg meczu i cały czas szukali okazji do podwyższenia rezultatu. Kibice zaś wyczekiwali końcowego gwizdka. Unia w samej końcówce miała świetną szansę na 4-0, a mianowicie otrzymała rzut karny. Tego na gola zamienił Tiago Lopez, który ustalił rezultat wtorkowej potyczki, po której miejscowi cieszyli się z awansu.
Unia Tarnów - Wiślanie Jaśkowice 4-0 (2-0)
1-0 Artur Biały (30)
2-0 Łukasz Popiela (34)
3-0 Artur Biały (72)
4-0 Tiago Lopes (88-rzut karny)
Foto: Konrad Kwolek
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.