Sokół Sieniawa po nie najlepszym starcie sezonu podejmował w tej kolejce Wisłokę Dębica - która w sobotę ograła Stal Stalową Wolę. Przed tym spotkanie faworyt był jeden i nie byli nim gospodarze.
W meczu sporo się działo, jako pierwsi prowadzenie objęli goście, w 13. minucie bramkę zdobył Łukasz Siedlik. Po bramce mecz się wyrównał a gospodarze nie oddali pola przyjezdnym jak to bywało w poprzednich meczach. Do przerwy więcej bramek nie obejrzeliśmy, ale motywacja obu drużyn pozwalała przypuszczać, że jeszcze dzisiaj obejrzymy jakieś bramki.
Lepiej drugą połowę rozpoczęli goście, w 56. minucie wynik meczu podwyższył Tomasz Palonek, który wykorzystał podanie od swojego kolegi klubowego. Dwie stracone bramki nie podłamały gospodarzy, a oddane pole gry przez przyjezdnych pomogło im w skutecznej walce o punkty w tym spotkaniu.
Dwie bramki dla gospodarzy padły w przeciągu 180 sekund, najpierw w 78. minucie gola kontaktowego zdobył Szymon Feret a chwilę później bramkę na wagę remisu zdobył Bartosz Grasza.
Sokół Sieniawa - Wisłoka Dębica 2:2 (0:1)
13' 0:1 Siedlik
56' 0:2 Palonek
78' 1:2 Feret
81' 2:2 Grasza
Wisłoka Dębica: Matoga - Król, Cabała, Kozłowski, Zygmunt, Nowak, Łanucha, Rębisz, Matofij, Siedlik, Radwanek
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.