Ligowa jesień dla podopiecznych Pawła Ozgi oraz beniaminka potrwała tydzień dłużej. Oba zespoły odrabiały zaległości za październikową pauzę. Spotkanie zakończyło się remisem.
Rezerwy Pogoni Szczecin były tego dnia wzmocnione zawodnikami z pierwszej drużyny, wobec czego mecz powinien być teoretycznie dużo łatwiejszy. Rywalem Portowców była Nielba Wągrowiec, a więc zespół który w tej rundzie najgorzej punktował na wyjazdach.
Od początku spotkania to gospodarze byli stroną dominująca i ogólnie prowadzącą grę. Beniaminek jednak skutecznie odpierał ataki szczecinian, a przez drugi okres utrzymywał się bezbramkowy remis. Tak było do czasu, a konkretnie do 42. minuty, kiedy to Michalis Manias dał prowadzenie swojej drużynie.
Żółto czarni po przerwie zaczęli grać odważniej i to przyniosło oczekiwany skutek, bowiem w 62. minucie Mateusz Rozmarynowski doprowadził do wyrównania. To nie spodobało się Pogoni, jednak ta nie stworzyła już sobie zbyt wielu klarownych okazji i mecz ostatecznie zakończył się podziałem punktów.
Pogoń II Szczecin - Nielba Wągrowiec 1-1 (1-0)
1-0 Michalis Manias (42)
1-1 Mateusz Rozmarynowski (62)
Pogoń II Szczecin: Grobelny - Bartkowski, Łasicki, Szcześniak, Smoliński, Żurawski (72. Graczyk), Dąbrowski, Wędrychowski (64. Starzycki), Kozłowski, Guarrotxena (64. Kalenik), Manias (85. Kwiecień)
Foto: Bartosz Witkowski/Pogoń Szczecin
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.