Zawisza Bydgoszcz skutecznie zrewanżował się za porażkę w pierwszej kolejce sezonu. Wtedy na boisku padł wynik 0:2 dla Jaroty, tym razem Zawisza wygrał w Jarocinie po golu w końcówce spotkania 3:2 i oddala się od strefy spadkowej.

Spotkanie rozgrywane w Jarocinie było bardzo ważne dla układu w tabeli, Jarota otwiera grupę miejsc spadkowych natomiast Zawisza przed meczem miał 4 punkty przewagi nad swoimi rywalami. 

Początek spotkania nie był atrakcyjnym futbolem do oglądania, sporo walki i szarpanej gry nie mogło nikogo zadowalać. W 15. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie, po strzale Sebastiana Kamińskiego, była to jego kolejna akcja w odstępie kilkudziesięciu sekund, tym razem ze skutecznym wykończeniem. 

Zmotywowani goście dość szybko odpowiedzieli, bo już w 21. minucie. Wojciech Mielcarek uciekł z krycia obrońców i technicznym strzałem na bramkę gospodarzy dał wyrównanie. Konsekwencja w grze opłaciła się bo w 34. minucie to goście po raz pierwszym w tym spotkaniu wyszli na prowadzenie. Sam na sam z bramkarzem znalazł się Kamil Żylski, jego pierwszy strzał został wybroniony, ale piłka odbiła się od napastnika Zawiszy i szczęśliwie wpadła do bramki. 

W drugiej części spotkania gospodarze zdołali wyrównać. W 55. minucie remis dał Kamiński a tym samym zdobył swoje drugie trafienie. Spora zasługa w tym trafieniu bydgoskich obrońców, którzy pozwolili na zbyt wiele pomocnikowi Jaroty. Gdy wszyscy już myśleli, że mecz zakończy się podziałem punktów, do akcji wkroczył Cyprian Maciejewski i swoim trafieniem zapewnił, że komplet punktów pojechał do Bydgoszczy.

Jarota Jarocin - Zawisza Bydgoszcz 2:3 (1:2)

15' 1:0 Kamiński

21' 1:1 Mielcarek

34' 1:2 Żylski

55' 2:2 Kamiński

89' 2:3 Maciejewski

Foto: Łukasz Gełda

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.