W meczu grupy spadkowej LOTTO Ekstraklasy Pogoń Szczecin podejmowała na własnym stadionie Sandecję Nowy Sącz. W starciu tym lepsi okazali się piłkarze Kosty Runjaicia, którzy ograli przyjezdnych z Nowego Sącza 2-0 (1-0).

Przystępując do tego spotkania piłkarze Pogoni Szczecin mieli podwójną motywację, gdyż zwycięstwem nad Sandecją chcieli uczcić 70.urodziny klubu i stadion Portowców wypełnił się po brzegi.

Już w 2. minucie sygnał do ataku dał Rafał Murawski, który dopadł do piłki tuż przed polem karnym i strzałem chciał zaskoczyć Michała Gliwę. Piłka jednak nie znalazla drogi do bramki Sandecji.

Sześć minut po okazji Murawskiego szasnę do zdobycia bramki miał Filip Piszczek jednak w sytuacji sam na sam z Łukaszem Załuską uderzył prosto w byłego goalkeepera Celticu Glasgov i SV Darmstadt.

W 42. minucie spotkania w pole karne wbiegł Ricardo Nunes, posłał piłkę w głąb szesnastki, a ta po błędzie Gliwy wylądowała w siatce. Na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem schodziła Pogoń.

W 52. minucie meczu drugą bramkę dla Pogoni zdobył Adam Buksa, który wpakował piłkę do siatki po tym jak Gliwa dwukrotnie odbił strzał Murawskiego.

Do końcowego gwizdka zadna juz w stanie bardziej zagrozic bramce rywali i to druzyna gospodarzy zainkasowała po tym spotkaniu trzy punkty.

POGOŃ SZCZECIN SANDECJA NOWY SĄCZ 2-0 (1-0)

1-0 (Nunes 42.)

2-0 (Buksa 52.)

Pogoń: Załuska - Rapa (93. Matynia), Rudol, Dvali, Nunes-Delev (80. Niepsuj), Frączczak, Drygas, Murawski, Piotrowski, Buksa (70. Frączczak)

Sandecja: Gliwa - Krachunov (72. Straus), Baran, Piter-Bucko, Bartosz, Sovsic (57. Kolev), Kasprzak, Ksionz (81. Danek), Malkowski, Trochim, Piszczek

Sędziował: T.Kwiatkowski

Kurson

foto:Twitter Sandecja Nowy Sącz