Ekipa Tomasza Tułacza przyjechała do Bielska-Białej bez żadnych kompleksów i przez długi okres pachniało małą sensacją. Górale w końcówce wzięli się jednak w garść i ostatecznie uratowali oczko.


Podbeskidzie Bielsko-Biała w piątek ugrało punkt z Miedzią Legnica, czym było mocno poirytowane, bowiem liczyło na komplet oczek. Podopieczni Krzysztofa Brede chcieli więc od początku dobrze wejść mecz i tak też się stało. Zespół Górali już w 5. minucie wyszedł na prowadzenie, a do siatki trafił Michał Rzuchowski, wykorzystując przy tym świetne dogranie Bartosza Jarocha.

To widocznie podrażniło Puszczę Niepołomice, która błyskawicznie chciała odrobić straty, lecz brakowało konkretów. Zespół dowodzony przez Tomasza Tułacza nie dawał za wygraną i z każdą minutą się rozkręcał, aż w końcu dopiął swego. Maksymilian Sitek pobiegł lewą stroną i doskonale zagrał do Michała Kleca, który tylko dopełnił formalności.

Były zawodnik m.in. Siarki Tarnobrzeg był tego dnia bardzo głodny gry i cały czas szukał swojego gola. Na murawie było bardzo ciekawie, a sytuacje mieli zarówno jedni jak i drudzy, wobec czego czuć było kolejne gole w powietrzu. Gorąco zrobiło się tuż przed przerwą, gdy do siatki trafił wspomniany wyżej 19-letni pomocnik.

Tuż po zmianie stron, miejscowi rozpoczęli szturm na bramkę Karola Niemczyckiego. Defensywa niepołomiczan dobrze jednak wykonywała swoje zadania i cały czas Puszcza prowadziła 1-2. W 73. minucie mogło być już "po sprawie", gdyby tylko Wiktor Żytek wykorzystał okazję, jednak czujny był Rafał Leszczyński.

Aktywny na boisku był Mateusz Sopoćko, który w końcu dopiął swego i także zdobył upragnionego gola. Tomasz Nowak zagrywał do młodego pomocnika, który nie dał szansy golkiperowi przyjezdnych. To dodało miejscowym skrzydeł, którzy chcieli pójść za ciosem, ale dobrze w bramce spisywał się wychowanek Garbarni Kraków i ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Puszcza Niepołomice 2-2 (1-2)

1-0 Michał Rzuchowski (5)

1-1 Michal Klec (26)

1-2 Maksymilian Sitek (42)

2-2 Mateusz Sopoćko (80)


Podbeskidzie Bielsko-Biała: Leszczyński – Gach, Komor, Bashlai, Jaroch, Figiel, Rzuchowski (46. Nowak), Sierpina, Danielak (62. Biliński), Laskowski (46. Sopoćko), Roginić

Puszcza Niepołomice: Niemczycki – Cikos, Stefanik, Czarny, Mikołajczyk, Tomalski, Serafin, Uwakwe, Klec (66. Żytek), Sitek (75. Nowak), Radionov (83. Orłowski)

Żółte kartki: Rzuchowski, Laskowski, Komor, Gach - Serafin, K.Nowak, Niemczycki, Orłowski Sędziował: Paweł Malec (Łódź)


Foto: Tomasz Chabior

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.