Jacek Trzeciak ugrał punkt w trenerskim debiucie w barwach beniaminka. Olimpia Grudziądz zremisowała ze spadkowiczem z LOTTO Ekstraklasy, który szybko chce wrócić w szeregi elity.
Początek spotkania rozgrywanego w Legnicy należał do piłkarzy Olimpii Grudziądz, którzy byli stroną dominującą. Już w 4. minucie Sebastian Kamiński podawał do Konrada Handzlika, lecz akcja szybko została zatrzymana. Od tej pory to Miedź Legnica trzykrotnie zagroziła bramce Łukasza Sapeli, jednak gole nie padły.
Niewykorzystane sytuacje się mszczą i w 12. minucie Remigiusz Szywacz wykorzystał wrzutkę Ariela Wawszczyka i pokonał Łukasza Załuskę. Goście poszli za ciosem i 180 sekund później prowadzili już 0-2, a Joao Criciuma wykorzystał podanie 21-letniego pomocnika.
Piłkarze Dominika Nowaka szybko ruszyli do odrabiania dwubramkowej straty, choć goście także mięli swoje okazje. Olimpia za wszelką cenę chciała bronić korzystnego wyniku, jednak w 38. minucie Paweł Zieliński zdobył kontaktowego gola, wykorzystując błąd w obronie gości.
Gospodarze chcieli pójść za ciosem, jednak piłkarze Jacka Trzeciaka wytrzymali napór gości i na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Drugą połowę doskonale rozpoczęli gospodarze, którzy już w 48. minucie doprowadzili do wyrównania, a konkretnie uczynił to Marquitos z rzutu wolnego.
Spadkowicz z LOTTO Ekstraklasy chciał przechylić szalę na swoją korzyść i w drugiej odsłonie był częstym bywalcem na połowie grudziądzan. Ostatecznie jednak mimo naporu gospodarzy Olimpia ugrała punkt w Legnicy.
Miedź Legnica - Olimpia Grudziądz 2-2 (1-2)
0-1 Remigiusz Szywacz (12)
0-2 Joao Criciuma (15)
1-2 Paweł Zieliński (38)
2-2 Marquitos (48)
Miedź Legnica: Załuska – Danielewicz (67. Sabala), Marquitos, Łukowski (82. Kort), Purzycki, Ojamaa, Zieliński, Mijuskovic, Musa, Makuch (87. Śliwa), Pikk
Olimpia Grudziądz: Sapela – Wawszczyk, Kamiński, Augusto, Haydary (89. Maloku), Duriska, Kona (79. Bogusławski), Handzlik (57. Monterde), Ciechanowski, Frelek, Szywacz
Żółte kartki: Pikk, Mijuskovic - Duriska
Sędziował: Paweł Malec (Łódź)
Foto: Radosław Kuśmierz
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.