Niespodzianka w Połańcu! Siarka Tarnobrzeg zremisowała z Czarnymi

Sam mecz był bardzo ciężki dla obu ekip, które musiały walczyć z bardzo silnym wiatrem. Od początku to jednak Siarka Tarnobrzeg była stroną przeważającą i częściej była przy piłce. Czarni Połaniec nie zamierzali się biernie przyglądać i także stwarzali sobie okazje. Groźnie było w 30. minucie, jednak uderzenie jednego z graczy gospodarzy wybronił Piotr Pietryga.

Więcej konkretów pojawiło się po zmianie stron. Siarka Tarnobrzeg na prowadzenie wyszła w 47. minucie, po pięknym uderzeniu Kamila Adamka. Podopieczni Sławomira Majaka nie zamierzali się zatrzymywać i szybko rozpoczęli poszukiwania trafienia numer dwa. Czarni także mieli swoje okazje, jednak Pietryga dobrze spisywał się w bramce i nadal to "Siarkowcy" prowadzili.

Czarni nie odpuszczali i w 84. minucie było 1-1. Goście skarcił Adrian Gębalski, który w przeszłości był zawodnikiem tarnobrzeskiego klubu. Siarka próbowała jeszcze przechylić szalę na swoją korzyść, ale ostatecznie więcej trafień już nie padło i mecz zakończył się podziałem punktów.

Czarni Połaniec - Siarka Tarnobrzeg 1-1 (0-0)

0-1 Kamil Adamek (47)

1-1 Adrian Gębalski (84)

Foto: Damian Kuziora/Stal Stalowa Wola PSA