Mamry Giżycko nie zamierzają się żegnać z 3 ligą. Podopieczni Przemysława Łapinskiego w sobotę pewnie pokonali Ursus Warszawa.


Dla Mamrów Giżycko był to mecz o życie. Beniaminek 3 ligi gr. I od początku ruszył do ataku i szybko wypracował sobie przewagę na murawie. Podopieczni Przemysława Łapińskiego stworzyli sobie więcej okazji bramkowych, a w 15. minucie objęli prowadzenie, za sprawą Adriana Ratajczyka. Gospodarze nie zamierzali się zatrzymywać i szybko rozpoczęli poszukiwania trafienia numer dwa.

Zespół z Giżycka cały czas atakował, a w 24. minucie stanął przed szansą zdobycia gola na 2-0, bowiem otrzymał rzut karny. Tego na bramkę zamienił Mariusz Bucio. Ursus Warszawa w kolejnych minutach starał się nawiązać walkę z beniaminkiem 3 ligi gr. I, ale ten dobrze prezentował się w defensywie i dowiózł wynik do przerwy. Mamry były tego dnia konkretniejsze, a niespełna kwadrans po zmianie stron zdobyli trzecią bramkę, której autorem Krystian Sadłocha.

Popularne "Traktorki" w kolejnych minutach starały się stwarzać okazje bramkowe, ale tych było jak na lekarstwo. Mamry kontrolowały przebieg boiskowych wydarzeń i dowiozły prowadzenie do końca. Zespół z Giżycka tym samym zachował matematyczne szanse na pozostanie w gronie trzecioligowców. Beniaminek do bezpiecznej strefy traci na ten moment cztery punkty.


Mamry Giżycko - Ursus Warszawa 3-0 (2-0)

1-0 Adrian Ratajczyk (15)

2-0 Mariusz Bucio (25-rzut karny)

3-0 Krystian Sadocha (60)


Foto: Mamry Giżycko

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.