Trwa niemoc podopiecznych Sławomira Majaka, którzy skomplikowali sobie sprawę awansu wypuszczając dwubramkową zaliczkę. Radunia wyszarpała ten punkcik, bowiem kończyła mecz w ósemkę.
Piłkarze KKS-u 1925 Kalisz na mecz z Radunią Stężyca przyjechali mocno zmotywowani po ostatniej porażce z Kotwicą Kołobrzeg i chcąc podtrzymać swoje szanse na awans musieli wygrać
Przyjezdni na prowadzenie wyszli w 40. minucie, a z jedenastu metrów pewnie do siatki trafił Mateusz Żytko. Oprócz przewagi bramki, kaliszanie grali także z przewagą jednego zawodnika, bowiem Krzysztof Iwanowski otrzymał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną.
W drugiej połowie szybko na 0-2 podwyższył Robert Tunkiewicz. Wynik ten jednak bywa niebezpieczny i trzynaście minut później kontaktowego gola zdobył Artur Formella. Niedługo po tym przewaga w liczbie zawodników kaliszan wzrosła do dwóch, a kolejne drugie żółtko obejrzał zawodnik Raduni.
Goście nie umieli jednak wykorzystać tego faktu W 88. minucie za drugą żółtą kartkę wyrzucony został Gabriel Vidal, a po chwili do remisu doprowadził Mateusz Łuczak. W końcówce spotkania sędzia Łukasz Ostrowski pokazał jeszcze czerwoną kartkę zawodnikowi Raduni, ale wynik nie uległ już zmianie.
Radunia Stężyca - KKS 1925 Kalisz 2-2 (0-1)
0-1 Mateusz Żytko (40-rzut karny)
0-2 Robert Tunkiewicz (54)
1-2 Robert Formella (67)
2-2 Mateusz Łuczak (90)
KKS 1925 Kalisz: Kamil Kosut – Patryk Palat, Mateusz Żytko, Marcin Lis, Nikodem Fiedosewicz, Pavlo Hordijczuk, Mateusz Żebrowski (89. Tomasz Owczarek), Robert Tunkiewicz (79. Todor Trayanov), Gabriel Vidal Gonzalez, Hubert Antkowiak
Radunia Stężyca: Kacper Tułowiecki – Damian Gębiś, Piotr Karasiński, Rafał Kosznik, Dawid Klawikowski, Kamil Żylski, Paweł Wojowski, Adrian Szczerba, Artur Formela, Krzysztof Iwanowski, Radosław Stępień
Sędziował: Łukasz Ostrowski (Szczecin)
Foto: Michał Sobczak/faktykaliskie.pl
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.