Jako pierwsi na murawę wybiegną piłkarze Odry Opole i Stomilu Olsztyn. Zarówno jedni jak i drudzy nie mogą być zadowoleni z początku sezonu. Olsztynianie jednak są w lepszych nastrojach, bowiem w minionej kolejce sięgnęli po trzy oczka i będą chcieli pójść za ciosem.
Półtorej godziny później o pierwsze punkty w sezonie powalczy Chrobry Głogów, który podejmie Puszczę Niepołomice. Gospodarze fatalnie zaczęli sezon, bowiem tabelę z zerowym dorobkiem punktowym. Piłkarze Ivana Djurdevica muszą w końcu wygrać, inaczej ich sytuacja będzie bardzo trudna.
Dziesięć minut później Sandecja Nowy Sącz zagra z GKS-em Tychy. Obie drużyny mają tyle samo punktów, jednak tyszanie oczekiwali trochę więcej i będą chcieli sięgnąć po drugi komplet punktów w sezonie. Podopieczni Tomasza Kafarskiego także będą chcieli potrzymać zwycięską serię.
O godzinie 19:39 PGE Stal Mielec zagra z Olimpią Grudziądz. Piłkarze Artura Skowronka nie mogą mówić o dobrym początku, bowiem mielczanie mają dość wysokie aspiracje. Olimpia zaś z przytupem weszła w sezon, jednak będzie chciała się odegrać za piątkową porażkę.
W ostatnim piątkowym meczu Chojniczanka Chojnice podejmie Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Słoniki jako jedyne mają komplet zwycięstw w tym sezonie i będą chcieli ten stan podtrzymać jak najdłużej. Chojniczanka jednak w końcu wygrała i będzie chciała ruszyć w górę tabeli.
Zagłębie Sosnowiec o godzinie 15 podejmie Miedź Legnica. Spadkowicz z LOTTO Ekstraklasy chce szybko wrócić na salony i w meczu z podopiecznymi Radosława Mroczkowskiego będzie chciał sięgnąć po komplet oczek. Sosnowiczanie zaś muszą brać się do roboty, bowiem po trzech kolejkach znajdują się w strefie spadkowej.
Radomiak Radom zagra z Wartą Poznań i powalczy o kolejne punkty na pierwszoligowym poziomie. Beniaminek dobrze rozpoczął sezon i będzie chciał walczyć o coś więcej niż utrzymanie. Poznaniacy mają podobne plany, a ponadto wczoraj dokonali ciekawego wzmocnienia, bowiem do drużyny oficjalnie dołączył Łukasz Trałka.
Wigry Suwałki skrzyżują rękawice z Podbeskidziem Bielsko-Biała, które w minionej kolejce pewnie ograło innego kandydata do awansu. Podopieczni Krzysztofa Brede są wiceliderem i będą chcieli przynajmniej utrzymać tę pozycję. Suwalczanie zaś są nad kreską, lecz przydałoby się coś w końcu wygrać.
Na koniec kolejki GKS 1962 Jastrzębie zagra z GKS-em Bełchatów. Obie drużyny dobrze zaczęły sezon, choć beniaminek zaczął go lepiej i będzie chciał podtrzymać swoją serię. Jastrzębianie będą chcieli odkupić winy za porażkę ze Stomilem.
Foto: Opole24.pl
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.