Podopieczni Adriana Stawskiego ograli jednego z faworytów do awansu. Spadkowicz z Fortuna 1 ligi, którego start w rozgrywkach drugoligowych był zagrożony, okazał się być górą nad Widzewem Łódź po golach Karola Czubaka i Norberta Hołtyna.
Od początku spotkania piłkarze Widzewa Łódź ruszyli do ataku, chcą szybko załatwić sprawę w meczu z Bytovią Bytów. Co raz częściej pod bramką gospodarzy kręcił się Marcin Robak, jednak gospodarze skutecznie go powstrzymywali.
Gospodarze z czasem jednak coraz śmielej poczynali sobie z czterokrotnym Mistrzem Polski, jednak łodzianie skutecznie się bronili. Widzew nie zamierzał się poddawać, jednak determinacja Bytovii sprawiała że piłkarze Marcina Kaczmarka uderzali głową w mur.
W końcówce pierwszej odsłony więcej okazji mieli podopieczni Adriana Stawskiego. Najpierw na bramkę uderzał Deleu, a po chwili ten san piłkarz wrzucał futbolówkę w pole karne, do której dopadł Daniel Feruga, lecz w ostatniej chwili Sebastian Rudol interweniował.
Determinacja gospodarzy opłaciła się, bowiem rzutem na taśmę po zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł Karol Czubak i pokonał Patryka Wolańskiego. Łodzianie nie byli zadowoleni z takiego stanu rzeczy i od początku drugiej połowy ruszyli do ataku.
Do wyrównania w 52. minucie doprowadził Przemysław Kita, który wykorzystał idealne podanie Marcina Robaka. Widzew 120 sekund później mógł prowadzić 2-1, kiedy to Daniel Mąka zagrał w pole karne, jednak z piłką minął się strzelec gola i wynik nie uległ zmianie.
Obie drużyny stworzyły dobre widowisko, jednak to Bytovia była konkretniejsza w 70. minucie wyszła na prowadzenie po golu Norberta Hołtyna, który głową skierował piłkę do siatki. Gospodarze całkowicie oddali inicjatywę Widzewowi skupiając się na mądrej grze w obronie.
W samej końcówce Widzew miał dwie doskonałe okazje do zdobycia gola, jednak defensywa gospodarzy na zbyt wiele nie pozwoliła i to Bytovia po końcowym gwizdku mogła cieszyć się z trzech punktów.
Bytovia Bytów - Widzew Łódź 2-1 (1-0)
1-0 Karol Czubak (45)
1-1 Przemysław Kita (52)
2-1 Norbert Hołtyn (70)
Bytovia Bytów: Rynglewski – Deleu, Bąk, Kawula, Liberacki – Wasiak (53. Bielawski), Feruga, Lech, Kwiatkowski (81. Wolski) – Czubak (82. Giel), Hołtyn (90. Janik)
Widzew Łódź: Wolański – Turzyniecki (74, Kosakiewicz), Rudol, Tanżyna, Pięczek – Mąka (62. Mandiangu), Poczobut, Radwański, Ameyaw (81. Gutowski) – Kita (70. Wolsztyński), Robak
Żółte kartki: Lech, Kawula, Liberacki, Bąk, Czubak - Tanżyna
Sędziował: Szymon Lizak (Poznań)
Foto: Widzew Łódź
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.