Za nami kolejna seria gier w grupie drugiej. Lider rozgrywek, Radunia Stężyca rozbił Kotwicę Kołobrzeg. Mieszko Gniezno rozprawił się z Bałtykiem Koszalin. Świt Skolwin zanotował siedemnasty mecz bez porażki.
Unia Janikowo wysoko uległa KP Starogard Gdański po bramkach Marcina Kajcy, Filipa Sosnowskiego i Łukasza Kowalczyka.
Sokół Kleczew przegrał z Jarotą Jarocin. Goście wyszli na prowadzenie w 19. minucie, a z gola cieszył się Beniamin Wrembel. Podopieczni Łukasza Cichosa do wyrównania doprowadzili zaraz po przerwie, a do siatki trafił Filip Brzostowski. Wynik spotkania niespełna dwadzieścia minut później ustalił Kacper Szymankiewicz.
Polonia Środa Wielkopolska ograła Grom Nowy Staw. Gospodarze jako pierwsi trafili do siatki, a z gola cieszył się Adrian Szynka. Beniaminek wyrównującą bramkę zdobył Mateusz Jagiełło. Remis utrzymał się do 71. minuty, kiedy to Jędrzej Kujawa pokonał bramkarza Gromu z jedenastu metrów. Gospodarze dołożyli jeszcze dwa gole i mecz zakończył się wynikiem 4:1.
Świt Skolwin skromnie pokonał Gwardię Koszalin po golu Adama Nagórskiego.
Mieszko Gniezno pewnie pokonał na wyjeździe Bałtyk Koszalin. Dublet dla drużyny prowadzonej przez Mariusza Bekasa ustrzelił Łukasz Zagdański, a po bramce dołożyli Radosław Mikołajczak oraz Tomasz Bzdęga. Wynik spotkania ustalił Dawid Gruchała-Węsierski.
Chemik Police wysoko przegrał z KKS-em 1925 Kalisz. Wynik w 6. minucie otworzył Mateusz Żebrowski. Kolejny gol dla kaliszan padł dziesięć minut później, a jego strzelcem okazał się Sebastian Kaczyński. Przyjezdni zdobyli jeszcze jedną bramkę, która padła w 85. minucie za sprawą wychowanka Korony Ostrołęka.
Górnik Konin w szalonym meczu pokonał na wyjeździe Bałtyk Gdynia, mimo że ten jako pierwszy prowadził od 39. minuty po bramce Macieja Kazimierowicza. Podopieczni Damiana Augustyniaka po zmianie stron odpowiedzieli dwoma trafieniami, a na listę strzelców wpisali się Szymon Bartosik oraz Taras Jaworskyj z rzutu karnego. Gospodarze nie zamierzali się jednak poddawać i w 69. minucie ponownie był remis, bowiem do siatki trafił były piłkarz Widzewa Łódź. Kadłuby poszły za ciosem i strzeliły po ośmiu minutach trzeciego gola, z którego cieszył się Sebastian Bartlewski. Niestety radość Bałtyku trwała zaledwie 120 sekund, bowiem po tym czasie z jedenastu metrów trafił wychowanek Karpat Lwów. Górnik poszedł za ciosem i w 81. minucie ustalił wynik spotkania za sprawą Mateusza Majera.
Radunia Stężyca pewnie pokonała Kotwicę Kołobrzeg, choć to drużyna dowodzona przez Petra Nemca za sprawą Sebastiana Deji z rzutu karnego, jako pierwsza wyszła na prowadzenie. To wyraźnie podrażniło miejscowych którzy cztery minuty później doprowadzili do wyrównania za sprawą Jakuba Letniowskiego, a po chwili ten sam zawodnik po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Dublet ponadto ustrzelił Dawid Cempa, a także do siatki trafiali Paweł Wojowski oraz Filip Burkhardt. Rezultat ustalił wychowanek Stobrawy Wachowice w 79. minucie.
Foto: radiokaszebe.pl
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.