100 minut nie wystarczyło. Lechia Gdańsk zremisowała z Wisłą Płock

W pierwszej połowie nie zobaczyliśmy bramek. Lekką przewagę mieli gospodarze tego meczu Lechia Gdańsk. Wisła Płock również miała swoje okazje, lecz żadnej z nich nie potrafiła wykorzystać. Gospodarze próbowali swoich sił w ciekawie konstruowanych akcjach, lecz nie potrafili pokonać bramkarza Lechii. Mecz nie należał do tych z górnej półkii i większość akcji rozgrywała się w środku boiska. Arbiter przy bezbramkowych wyniku zaprosił piłkarzy do szatni.

Nie zapowiadało się na sensacje, której niedługo mieliśmy być świadkiem. Lechia wciąż dominowała i wydawało się, że kwestią czasu jest strzelenie przez nich bramki. Mimo przewagi gospodarzy to Wisła zdobyła pierwszą bramkę w tym meczu. W 52. minucie Alan Uryga zdobył bramkę, która otworzyła wynik meczu.

W 61. minucie goście z Płocka musieli radzić sobie w dziesiątkę. Dwie żółte kartki w konsekwencji czerwoną otrzymał Grzegorz Kuświk. Mimo, że goście sensacyjnie prowadzili w Gdańsku Lechia zdołała wyrównać. Rzut karny dla gospodarzy wykorzystał Flavio Paixao i w 77. minucie. Arbiter do regulaminowego czasu gry doliczył aż siedem minut. Mecz dłużył się i dłużył, a mecz doszedł już do 100 minuty. Lechia wciąż nie potrafiła zdobyć zwycięskiej bramki.

LECHIA GDAŃSK - WISŁA PŁOCK 1-1 (0-0)

0-1 Alan Uryga (52.)

1-1 Flavio Paixao (77.)

Lechia Gdańsk: Kuciak - Fila, Nalepa, Augustyn (90+8 Vitoria), Mladenović, Makowski, Łukasik (69. Arak), Kubicki, Michalak (56. Haraslin), Sobiech Paixao.

Wisła Płock: Dagne (46. Zynel) - McGing, Garca, Furman, Lasicki, Kuświk, Marazas (67. Ricardinho), Uryga, Rasak, Varela, Merebashvilii (81. Stevanović).

Żółte Kartki: Mladenović, Augustyn, Arak - Gracia, Furman Kuświk. Czerwone Kartki: Kuświk. Sędzia: Wojciech Myć. Widzów: 8769

fot. Lechia Gdańsk Facebook