Zagłębie Sosnowiec zremisowało z GKS-em Bełchatów

W 12. minucie gospodarze stworzyli najważniejszą okazję. Z rzutu rożnego piłkę bił Patryk Małecki. Bełchatowianie wybili przed pole karne. Futbolówkę przejęli miejscowi, podając do Piotra Polczaka. Obrońca uderzył, ale goście zdołali wyjść obronną ręką. 

W 22. to goście mieli swoją okazję do objęcia prowadzenia. Mateusz Marzec ruszył na bramkę rywala. Uderzył na bramkę, gdzie odbił przed siebie Matko Perdijić. Chorwacki bramkarz wypluł przed siebie. Do futbolówki dopadł Bartosz Biel, ale i tym razem bramkarz gospodarzy nie dał się zaskoczyć.

W 41. minucie rozegrali stały fragment gry Szymon Pawłowski z Patrykiem Małeckim. Pawłowski zdecydował się na uderzenie z ostrego kąta. Niewiele brakowało, aby strzał znalazł drogę w światło bramki.

W 47. minucie Pawłowski wycofał piłkę do Dawida Ryndaka. Wychowanek Zagłębia dośrodkował w pole karne na głowę Fabiana Piaseckiego, który uderzył minimalnie obok bramki.

W 61. minucie Bartłomiej Bartosiak upadł w polu karnym. Sędzia bez wahania wskazał na 11. metr.

W 62. minucie do piłki ustawionej na “wapnie” podszedł Mateusz Marzec zmienił stały fragment na bramkę. To jego 5. bramka w piątym meczu z rzędu.

W 84. minucie Piłka odbija się w polu karnym od jednego z graczy gości i trafia pod nogi Stanislava Bilenkyia, który z bliska pakuje ją do siatki tuż obok bezradnego Pawła Lenarcika.

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GKS BEŁCHATÓW 1-1 (0-0) 

0-1 Mateusz Marzec (62.) karny

1-1 Stanislav Bilenkyi (84.)

Zagłębie Sosnowiec: Perdijić - Ryndak, Hołota, Polczak, Słomka (80. Rafał Grzelak) - Nawotka, Sinior, Karbowy (58. Stanislav Bilenkyi), Pawłowski, Małecki (73. Patryk Mularczyk) - Piasecki.

GKS Bełchatów: Lenarcik - Grzelak, Grolik, Magiera, Szymorek - Biel, Czajkowski, Małachowski, Marzec (83. Marcin Ryszka), Wołkowicz (58. Bartłomiej Bartosiak) - Stanek (69. Maciej Mas).

żółte kartki: Pawłowski, Ryndak, Nawotka - Małachowski.sędzia: Sylwester Rasmus (Toruń) 

foto: https://www.gksbelchatow.com/