Podopieczni Tomasza Kafarskiego ugrali punkt w starciu z GKS-em 1962 Jastrzębie. Goście mimo że zanotowali czwarty mecz bez porażki nie mogą być jednak do końca zadowoleni.


Pierwsza połowa meczu nie była zbyt ciekawym widowiskiem, jednak zarówno zespoły Sandecji Nowy Sącz jak i GKS-u 1962 Jastrzębie starały się stwarzać dogodne okazje. Obie drużyny grały jednak dobrze w obronie, wobec czego kibice nie mięli zbyt wielu okazji do oglądania bramek.

Po przerwie gospodarze wzięli sprawy w swoje ręce i w 51. minucie wyszli na prowadzenie, a Dominik Kun z najbliższej odległości pokonał Grzegorza Drazika. Spotkanie po bramce wyraźnie się ożywiło, a podopieczni Jarosława Skrobacza ruszyli do odrabiania strat.

Wyrównanie przyszło w 69. minucie, a świetnym strzałem popisał się Adam Żak, który nie dał szans Danielowi Bielicy. Obie ekipy chciały przechylić szalę na swoją korzyść, lecz wynik nie uległ już zmianie.


Sandecja Nowy Sącz - GKS 1962 Jastrzębie 1-1 (0-0)

1-0 Dominik Kun (51)

1-0 Adam Żak (69)


Sandecja Nowy Sącz: Bielica – Piter-Bucko, Szufryn, Flis – Danek (83. Klichowicz), Baran, Walski (73. Thiago), Kun – Chmiel, Korzym (65. Dudzic), Małkowski

GKS 1962 Jastrzębie: Drazik – Kulawiak, Jaroszek, Bojdys, Gojny, Adamek (69. Szczęch), Tront, Norkowski, Ali (88. Liszka), Mróz (54. Żak), Wróbel

Żółte kartki: Klichowicz - Tront, Jaroszek, Bojdys

Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin)


Foto: Wiktoria Reorowicz/gksjastrzebie.com

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.