Pasiaki mogą odetchnąć bowiem przełamali serię pięciu meczów bez wygranej. Bramkę dla podopiecznych Szymona Grabowskiego rzutem na taśmę przed przerwą zdobył Bartłomiej Buczek.


Spotkanie na Stadionie Miejskim w Rzeszowie lepiej rozpoczęli piłkarze Apklan Resovi, a jeden z zawodników oddał niezły strzał na bramkę Artura Halucha. Po chwili zrewanżował się Leandro dogrywając futbolówkę, lecz żaden z graczy Radomiaka Radom nie zdołał przeciąć jej lotu.

Rzeszowianie kilka razy zagrozili bramce Halucha i lepiej prezentowali się na boisku. W końcówce oglądaliśmy już wyrównane starcie, jednak sędzia rzutem na taśmę przed zakończeniem pierwszej połowy podyktował rzut karny, Jedenastkę na gola zamienił Bartłomiej Buczek.

Po przerwie Radomiak szybko zdobył wyrównującego gola, ale sędzia uniósł chorągiewkę do góry. Najpierw na bramkę Wojciecha Daniela uderzał Maciej Świdzikowski, ale po interwencji golkipera rzeszowian piłka spadła pod nogi Dominika Sokoła, który umieścił piłkę w siatce. Sędzia asystent jednak dopatrzył się pozycji spalonej i miejscowi nadal prowadzili.

W drugiej połowie lepiej na boisku prezentował lider drugiej ligi. Pod koniec meczu radomianie mieli kilka groźnych sytuacji, jednak Daniel dobrze się spisywał w bramce gospodarzy.


Apklan Resovia - Radomiak Radom 1-0 (1-0)

1-0 Bartłomiej Buczek (45-rzut karny)


Apklan Resovia: Wojciech Daniel - Mateusz Kantor, Konrad Domoń, Sebastian Zalepa, Rafał Mikulec - Szymon Hajduk (89. Szymon Feret), Szymon Kaliniec (66. Mateusz Świechowski), Dariusz Frankiewicz, Bartłomiej Buczek (73. Paweł Hass), Michał Ogrodnik (87. Radosław Adamski) - Karol Twardowski

Radomiak Radom: Artur Haluch - Michał Grudniewski (56. Dawid Jabłoński; 70. Jakub Rolinc), Martin Klabnik, Maciej Świdzikowski, Jakub Wawszczyk (82. Patryk Winsztal) - Leandro, Michał Kaput, Rafał Makowski, Adam Banasiak, Bruno Luz (46. Dominik Sokół) - Patryk Mikita

Żółte kartki: Daniel, Świechowski, Frankiewicz, Twardowski - Bruno Luz, Makowski, Mikita, Grudniewski, Świdzikowski

Sędziował: Marcin Bielawski (Katowice).

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.