Razem awansowały do Ekstraklasy, teraz obie walczą o awans na zaplecze [Zapowiedź 23. kolejki 2. ligi]

23. kolejkę zmagań piłkarskiej 2. ligi rozpocznie mecz Skry Częstochowa z Olimpią Elbląg. Starcie to ma olbrzymi charakter gatunkowy, bowiem obie ekipy walczą o utrzymanie, a częstochowianie ostatnie ulegli u siebie aż 0-4. Olimpia zaś sensacyjnie pokonała lidera z Radomia.

Godzinę później na północy kraju rozpoczną się dwa spotkania. Błękitni Stargard podejmą Gryfa Wejherowo, zaś Elana Toruń zagra z Resovią. W Stargardzie liczą na poprawę nastrojów po sobotniej porażce w Boguchwale oraz chcą opuścić strefę spadkową. Gryf zaś marzy by oddalić się od tej strefy jak najdalej. O tej samej porze w Grodzie Kopernika torunianie w hitowym pojedynku podejmą podopiecznych Szymona Grabowskiego, którzy ulegli w Łęcznej 1-0. Obie drużyny myślą o grze w czołówce ligi a może nawet o czymś więcej.

O godzinie 14 kolejne dwa mecze. W pierwszym z nich Radomiak Radom podejmie Rozwój Katowice, który w minionej kolejce wysoko pokonał Siarkę. Podopiecznym Dariusza Banasika nadal marzy się pierwsza liga, a peleton pościgowy czuwa i powoli się zbliża. W tym samym czasie Siarka Tarnobrzeg zagra ze Zniczem Pruszków. Nie tak to miało wyglądać i do tarnobrzeżanie przystępują do tego meczu z nożem na gardle. Wygrana pozwoli zachować nadzieję, jednak Znicz musi zachować czujność bo przewaga nad strefą spadkową też nie jest zbyt duża.

Kolejnym starciem tej kolejki jest mecz pomiędzy Pogonią Siedlce a Stalą Stalowa Wola, który zostanie rozegrany o 15. Przyjezdni dobrze rozpoczęli wiosenne zmagania i nieśmiało spoglądają w stronę miejsc premiowanych awansem. Pogoń zaś spokojnie chce walczyć o utrzymanie i z chęcią powtórzy wynik z poprzedniej rundy.

Zaraz po spotkaniu w Siedlcach, GKS Bełchatów rozegra hitowy mecz z Górnikiem Łęczna. Jest to starcie starych znajomych, bowiem obie drużyny razem awansowały w sezonie 2013/14 do T-Mobile Ekstraklasy i od tamtej pory ich losy wyglądały różnie. W tym sezonie obie ekipy mają chęć powrotu na zaplecze elity i mają tyle samo punktów. 

Na koniec dnia Widzew Łódź podejmie ROW 1964 Rybnik. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego w niedzielne popołudnie wrócili na fotel lidera i nie zamierzają oddawać go już do końca rozgrywek. Rybniczanie jednak walczą o utrzymanie i urwanie choćby punktu pozwoli postawić malutki krok ku pozostanie na drugoligowym froncie.

Kolejkę zmagań drugiej ligi zakończy mecz transmitowany przez TVP, w którym Ruch Chorzów podejmie Olimpię Grudziądz. Obydwaj spadkowicze nie tak wyobrażali sobie ligową rzeczywistość, bowiem mieli walczyć o awans. W lepszej sytuacji jest jednak zespół z województwa Kujawsko-Pomorskiego. Ekipie z Chorzowa coraz bardziej zagląda w oczy spadek i muszą oni zacząć poważnie punktować, jeśli myślą o pozostaniu w lidze.

Foto: Adrian Mielczarski/GKS Bełchatów