W starciu dwóch ostatnich drużyn w tabeli LOTTO Ekstraklasy Zagłębie Sosnowiec mierzył się ze Śląskiem Wrocław dla obydwu ekip było to być albo nie być w najwyższej klasie rozgrywkowej. Po tym spotkaniu szansę na utrzymanie zachowała już tylko drużyna z Wrocławia. Dwie bramki dla Wrocławian zdobył Mateusz Cholewiak.
W 25. minucie meczu sytuacje sam na sam z Lukasem Hrosso wykorzystał Mateusz Cholewiak. W pierwszej połowie kibice byli świadkami tylko jednego trafienia.
Siedem minut potrzebował Śląsk Wrocław aby ponownie wyjść na prowadzenie. Po rzucie rożnym piłka trafiła do Wojciecha Golli, który mocnym strzałem z kilku metrów ponownie przechylił szalę zwycięstwa na korzyść ekipy z Wrocławia. Dwie minuty po bramce Golli było już 1-3. Z prawego skrzydła piłkę w pole karne centrował Michał Chrapek, w polu karnym celnym uderzeniem głową popisał się Mateusz Cholewiak.
Sześć minut przed końcem meczu Śląsk prowadził już trzema bramkami, ponownie piłkę wzdłuż bramki zagrywał Chrapek, niefortunną interwencją w szesnastce popisał się Patrik Mraz, który naciskany przez Mateusza Radeckiego umieścil futbolówkę w siatce.
Na dwie minuty przed końcem meczu w polu karnym Śląska Wrocław faulowany był Giorgio Iwaniszwili. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Vamara Sanogo, strzał Francuza z powodzeniem obronił Jakub Słowik natomiast nie zdążył do dobitki i drugą bramkę dla Zagłębia zdobył Giorios Mygas. Zagłębie po porażce ze Śląskiem straciło już jakiekolwiek szanse na utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, natomiast Śląsk Wrocław do miejsca zapewniającego utrzymanie traci już tylko jedno "oczko" i wciąż ma przed sobą starcie z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie Arką Gdynia.
Zagłębie Sosnowiec - Śląsk Wrocław 2-4 (0-1)
Zagłębie Sosnowiec: Hroššo - Mýgas, Heinloth (63, Iwaniszwili), Polczak, Mráz, Nawotka - Możdżeń (38, Greššák), 21. Milewski, Pawłowski - Gabedawa (46, Sanogo), Nowak.
Śląsk Wrocław: Słowik - Celeban, Pawelec, Golla, Broź - Pich (82, Gąska), Mączyński (71, Radecki), Augusto, Chrapek, Cholewiak - Robak (87, Piech).
Żółte kartki: Milewski, Heinloth, Greššák - Mączyński.
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 2064
Foto: Marcin Banaszkiewicz/warszawa.pl
Kurson
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.