Białaczka limfoblastyczna to nowotwór krwi, z którym od 2,5 roku walczy Sandra Pasoń z Opola-Czarnowąsów w województwie opolskim. Na onkologię trafiła kilka dni po przyjściu na świat, a pierwszą chemię przeszła, gdy miała zaledwie 8 dni.
Żeby wypędzić białaczkę z organizmu, potrzebny jej nierefundowany lek Blincyto, który kosztuje aż 120 tys. złotych. – Chyba mało kogo na coś takiego stać – przyznaje Aleksandra Pasoń, mama Sandry.
– Zebraliśmy już około 80 tys. zł, ale na tym stanęło. Do pełnej kwoty wciąż sporo brakuje, mamy nadzieję, że uda nam się ją zebrać. Liczymy na zwykłe ludzkie gesty, nie muszą to być duże kwoty. Każdy może wpłacić tyle, na ile go stać – mówi mama.
Walka ciężka i nierówna
Nowotwór u Sandry zdiagnozowano kilka dni po urodzeniu. Dziewczynka przeszła kilka cyklów chemioterapii i przyjmowała sterydy.
Efektami leczenia były krwotoki z układu pokarmowego, a jedna z punkcji szpiku zakończyła się porażeniem czterokończynowym i kilkumiesięcznym niedowładem.
Sandra nie mogła też samodzielnie oddychać. Sporo czasu spędziła na oddziale intensywnej terapii, w tym dwa i pół miesiąca pod respiratorem. Konieczne było też założenie rurki tracheotomijnej.
Później jest stan się poprawił. Zaczęła samodzielnie oddychać i poruszać się. W końcu przeszła przeszczep szpiku. Wcześniej jednak musiała przyjmować właśnie Blincyto.
Blincyto pomoże wygrać walkę
– Przed przeszczepem Sandra dostała go za darmo i był bardzo skuteczny. Teraz jednak należy za niego zapłacić. Walka trwa nadal, chory szpik Sandry zaczyna się odnawiać i żeby nie doszło do wznowy nowotworu trzeba podać Blincyto – mówi mama.
Pomóż Sandrze!
Odbiorca:
Fundacja Siepomaga
ul. Za Bramką 1
61-842 PoznańTytułem:
16798 Sandra Pasoń darowiznaNr konta w Alior Banku:
89 2490 0005 0000 4530 6240 7892
IBAN: PL SWIFT: ALBPPLPW
autor: Tomasz Chabior
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.