W dniu dzisiejszym przedstawiamy drużynę która wraca na trzecioligowy front po trzech latach nieobecności. Najlepszą drużyną na Podlasiu okazała się ekipa KS-u Wasilków, która w decydującym meczu ograła Promień Mońki i wyprzedziła Warmię Grajewo o dwa oczka.


KS Wasilków wywalczył awans do 3 ligi grupy I w ostatnim meczu sezonu. Mistrz czwartej ligi podlaskiej pewnie wygrał z Promieniem Mońki i po trzech latach wrócił na trzecioligowy front, który uległ jednak zmianie od ich ostatniej obecności.

Klub mający swoją siedzibę w białostockiej aglomeracji dopiero w 32. kolejce wskoczył na pozycję lidera gdy Warmia Grajewo uległa KS-owi Michałowo. Od tej pory klub z Wasilkowa nie dał sobie wydrzeć pierwszej lokaty i 22 czerwca 2019 roku mógł cieszyć się z awansu.

Drużyna wraca po trzech latach nieobecności do trzeciej ligi w której poprzednio spędziła dwa sezony. Przełomowym sezonem dla klubu był 2012/13 gdy drużyna awansowała do IV ligi, wcześniej będąc solidną drużyną okręgówki. Od tego właśnie sezonu drużyny rozpoczęła marsz w górę, bowiem jako beniaminek awansowała do 3 ligi grupy podlasko-warmińsko-mazurskiej

Architektem sukcesu wasilkowian jest Artur Woroniecki, który w klubie z krótką przerwą pracuje od 2011 roku. To właśnie za jego kadencji klub odnosił największe sukcesy. Teraz przed klubem ciężkie zadanie, bowiem trzecia liga jest bardziej wymagająca pod względem finansowym. Trener świeżo upieczonego beniaminka cytowany przez portal knyszynska.eu nie kryje radości z awansu, ale na chłodno podchodzi do sprawy.

To jeden z najpiękniejszych dni dla KS Wasilków. Smakuje to wyjątkowo. Mamy teraz czas na chwilę odpoczynku, na trzy tygodnie spokoju. Chłopaki muszą zregenerować swoje siły. Dużo zależy teraz od zarządu, by nasz zespół wzmocnić piłkarsko, poprawić też sprawy organizacyjne i finansowe. Burmistrz jest za nami. Mam nadzieję, że damy trochę radości mieszkańcom w rundzie jesiennej. Będą dobre mecze - z Legią, z Polonią, które reprezentują wysoki poziom. Co do naszych zawodników, jeśli będą zainteresowani grą w klubie, to temat współpracy z każdym z nich jest otwarty. Muszą potwierdzić jednak swoją przydatność na poziomie trzeciej ligi. Wymagania będą wyższe, nie ma co ukrywać.


Foto: Anatol Chomicz/poranny.pl

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.