Stomil Olsztyn zremisował z Bruk-Betem Termalica Nieciecza 1-1 (0-0) w pierwszym meczu 13. Kolejki Fortuna 1 ligi.

W 4. minucie pierwszą groźną okazję stworzyli sobie goście z Małopolski. Piotr Wlazło dośrodkował w pole karne do Florina Purece, Rumun trafił w jednego z obrońców.

W 10. minucie dobrą okazję stworzyli sobie gospodarze. Artur Siemaszko z lewej strony boiska zszedł do środka pola karnego. Uderzył mocno nad bramką, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.

W 22. minucie ponownie Siemaszko stanął przed szansą na wyprowadzenie swojej drużyny na prowadzenie. Tylko dobra interwencja defensora niecieczan sprawiła, że napastnik Stomilu Olsztyn nie pokonał Karola Dybowskiego.

W 36. minucie Jacek Kiełb zatańczył w polu karnym z obrońcami gospodarzy. Jego próba zakończyła się minimalną pomyłką.

W 38. minucie kapitalną interwencją popisał się Piotr Skiba, bramkarz gospodarzy obronił uderzenie z bliskiej odległości Mateja Jelica.

W 48. minucie Martin Mikovič zaskoczył wszystkich po samotnym rajdzie i mocnym uderzeniu w samo okienko wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.

W 63. minucie do wyrównania doprowadzili gospodarze. Szymon Sobczak wykorzystał dośrodkowanie Janusza Bucholca. Strzałem głową umieścił piłkę w siatce.

Dwie minuty później w 65. minucie Sobczak mógł zostać bohaterem swojej drużyny strzelając dwie bramki w szybkim odstępie czasu.


STOMIL OLSZTYN - BRUK-BET TERMALICA 1-1 (0-0)

0-1 Martin Mikovič (48.)

1-1 Szymon Sobczak (63.)


Stomil Olsztyn: Skiba - Bucholc, Biedrzycki, Remisz, Mosakowski - M. Gancarczyk (86. Oktawian Skrzecz), Pałaszewski, W. Gancarczyk, Lech (75. Mateusz Cetnarski), Siemaszko (61. Eric Molloy) - Sobczak.


Bruk-Bet Termalica: Dybowski - Oleksy, Szarek, Putivtsev, Mikovič - Terpiłowski, Jovanović, Wlazło, Purece, Kiełb - Jelić (46. Roman Gergel).


żółte kartki: Jovanović, Purece, Putivtsev, Dybowski. sędzia: Sylwester Rasmus (Toruń) widzów: 1896


foto:  https://www.stomilolsztyn.com

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.