Radomiak Radom ograł u siebie Stal Mielec i zbliżył się do niej w tabeli!

Spotkanie od samego początku stało na dobrym poziomie oba zespoły starały się szybko kreować okazje bramkowe, jako pierwsi na prowadzenie mogli wyjść zawodnicy Stali Mielec kiedy w dwunastej minucie zablokowany w polu karnym został Krystian Gettinger a chwile później po rzucie rożnym niewiele do szczęścia zabrakło Marcinowi Flisowi, który uderzał piłkę głową w kierunku bramki Gabriela Kobylaka. Jednak to gospodarze w dwudziestej trzeciej minucie wyszli na prowadzenie, po rzucie rożnym najlepiej odnalazł się Raphael Rossi, który strzałem głową pokonał Bartosza Mrozka, mielecki bramkarz miał piłę na rękach jednak nie zdołał oddalić zagrożenia i to radomianie jako pierwsi trafili do siatki. Cztery minuty później ponownie na bramkę uderzał Rossi kiedy to po rzucie wolnym z parunastu metrów znalazł się najlepiej w "szesnastce" podopiecznych Adama Majewskiego, tym razem jednak świetnie w bramce spisał się Mrozek. 
Na przerwę w lepszych nastrojach bo z jednobramkową przewagą schodzili zawodnicy Mariusza Lewandowskiego.

Po przerwie na murawie zaczynały panować coraz bardziej zimowe warunki stąd też konieczna była zmiana piłki na pomarańczową ale futbolówka nie odegrała większej roli w grze gospodarzy, bowiem wciąż oni częściej przebywali pod bramką swoich rywali, swietną okazję na podwyższenie w sześciedziątej szóstej minucie miał Alberto Carayga, jednak jego strzał na słupek znakomicie sparował poraz kolejny świetnie dysponowany Mrozek. Osiem minut później znów w bramce dobrze spisał się bramkarz gości, który z powodzeniem sparował na rzut rożny strzał Lisandro Semedo. Do ostatniego gwizdka Tomasza Kwiatkowskiego już żadnej z drużyn nie udało się trafić do siatki i trzy punkty zostały w Radomiu. Po dziewiętnastu ligowych kolejkach Radomiak ma na swoim koncie dwadzieścia siedem "oczek", zaś mielczanie mają tych puntków o jeden więcej. W kolejnej serii gier radomianie udadzą się do Zabrza na mecz z Górnikiem, natomiast Stal Mielec gościć u siebie będzie zespół Marka Papszuna, więc lidera ekstraklasy- Raków Częstochowa. 

Radomiak Radom - PGE FKS Stal Mielec 1-0 (1-0)

1-0 Rossi (23')

Radomiak Radom: Kobylak- Jakubik, Rossi, Cestor, Abramowicz- Chico, Alves, Semedo (83. Pik), Cayarga (90+. Donis), Machado- Rocha (86. Sarmiento) 

Stal Mielec: Mrozek- Kruk, Matras, Flis- Hiszpanski (72. Gerbowski) , Vallejo (59. Ciepiela) , Wlazło (80. Kasperkiewicz), Gettinger- Domański, Ratajczyk (72. Mak)- Sappinen

Sędziował: Kwiatkowski