Ślęza Wrocław tylko zremisowała w Gubinie z tamtejszą Cariną

Sprzyjająca pogoda, i spora ilość kibiców zgromadzonych na trybunach, mogła zapowiadać piłkarskie święto, niestety piłkarze obu zespołów rozegrali słabe spotkanie, które zakończyło się bezbramkowym remisem. 

Goście przystępowali do tego spotkania osłabieni brakiem Adriana Niewiadomskiego, Mateusza Kluzka i Jakub Bohdanowicz. Dodatkowo w spotkaniu nie mógł wystąpić Joao Passoni oraz Dominik Krukowski.

Pierwsze pół godziny spotkania przyniosło sporo błędów zarówno z jednej jak i drugiej strony, w dobrej sytuacji w 12. minucie znalazł się Przemysław Haraszkiewicz ale górą z tego starcia wyszedł goalkeeper Ślęzy. W 21. minucie Haraszkiewicz znowu stanął przed szansą finalizacji akcji, ale z bliskiej odległości nie trafił w światło bramki. Ostatnie 15 minut pierwszej części spotkania należało do zawodnik Ślęzy, lecz tak naprawdę nic z tego nie wynikło. 

W drugiej połowie akcji było jak na lekarstwo, w najlepszej z nich Vinicius znalazł się sam na sam, ale nie wiedząc czemu zamiast strzelać stracił piłkę na rzecz rywali. Swojej okazji szukał Stempin, ale dobrze w bramce czuwał Seweryn. 

Ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem oraz podziałem punktów.

Carina Gubin - Ślęza Wrocław 0:0

Carina Gubin – Seweryn, Woźniak, Magdziak, Haraszkiewicz (85’Poniedziałek), Yuya (68’Guimaraes), Staszkowian, Siudak (54’Matuszewski), Diduszko, Ryś, Komarnicki, Boksiński (68’Grzymisławski)

rezerwa – Czajor, Kochanowski, Walczak

Ślęza Wrocław– Zabielski, Stempin (87’Hawryło), Pisarczuk (87’Hampel), Traczyk, Lima (72’Afonso), Trepczyński, Vinicius (72’Wawrzyniak), Samiec, Muszyński, Tomaszewski, Fediuk

rezerwa – Budzyński, Gil

Foto: Ślęza Wrocław