Reprezentacja Polski lesza od Walii w pierwszym meczu Ligi Narodów

Spotkanie we Wrocławiu od początku stało na niezłym poziomie, a kibice oglądali dobre zawody. Emocji nie brakowało na murawie, choć z czasem to Walia zaczęła coraz śmiele poczynać sobie na murawie i stworzyła sobie więcej okazji. Sytuacje miała też reprezentacja Polski, a w 21. minucie mogło być 1-0. Z akcją ruszył Robert Lewandowski, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Dannym Wardem, który okazał się górą w starciu z polskim snajperem.

"Biało-czerwoni" nie odpuszczali, a kolejną okazję mieli w 40. minucie. Piłkę otrzymał Tymoteusz Puchacz, który szybko odegrał do Adama Buksy, ale ten nie zdołał jej sięgnąć i do przerwy był bezbramkowy remis. Druga odsłona świetnie zaczęła się dla Walii, która sześć minut po wznowieniu objęła prowadzenie. Do futbolówki dopadł Jonathan Williams, który pewnym uderzeniem zza pola karnego pokonał Kamila Grabarę.

Reprezentacja Polski w kolejnych minutach starała się doprowadzić do wyrównania. Podopieczni Czesława Michniewicza szybko przejęli inicjatywę i stworzyli sobie kilka niezłych okazji. "Biało-czerwoni" w 72. minucie dopięli swego, a piłkę w siatce umieścił Jakub Kamiński i mecz zaczął się od nowa. Gospodarze nie zamierzali się zatrzymywać i szybko rozpoczęli poszukiwania trafienia numer dwa.

Sytuacje mieli także Walijczycy, którzy z Wrocławia nie zamierzali wracać z pustymi rękami. Gospodarze jednak dobrze prezentowali się w defensywie, a i też mieli swoje sytuacje. Reprezentacja Polski w 85. minucie objęła prowadzenie, a tym razem do siatki trafił Karol Świderski. Przyjezdni w końcówce próbowali jeszcze doprowadzić do wyrównania, ale "biało-czerwoni" nie dali sobie wbić gola i po końcowym gwizdku cieszyli się ze zwycięstwa.

Polska - Walia 2-1 (0-0)

0-1 Jonathan Williams (52)

1-1 Jakub Kamiński (72)

2-1 Karol Świderski (85)

Polska: Grabara – Bereszyński, Glik, Bednarek, Puchacz (74. Zalewski) – Klich (60. Żurkowski), Krychowiak (81. Grosicki), Góralski (60. Kamiński) – Zieliński – Lewandowski, Buksa (74. Świderski) 

Walia: Ward (46. Hennessey) – Gunter, Mepham, Norrington-Davies – Levitt, Morrell, Smith, Burns (62. N. Williams), J. Williams (77. Thomas) – Moore (46. Harris), D. James (46. Matondo) 

Żółte kartki: Bereszyński - Morrell, Norrington-Davies 

Sędziował: Rade Obrenovič (Słowenia)

Widzów: 35 214

Foto: Robert Skalski Fotografia