Rekord Bielsko-Biała pewnie pokonuje Stal Brzeg

Gospodarze tym spotkaniem chcieli udowodnić, że zeszłotygodniowa porażka była tylko wypadkiem przy pracy a oni sami nadal chcą brać udział w wyścigu o wygranie ligi. Na ich drodze stanęła Stal Brzeg, która przed tym spotkaniem miała serię dwóch przegranych spotkań z rzędu i zajmowała miejsce w drugiej części tabeli. Tak więc faworyt tego starcia był jasno określony. 

Pierwsza bramka w spotkaniu padła tuż przed samą przerwą, piłka wrzucona z prawej strony boiska przez jednego z zawodników Rekordu wprost do niepilnowanego Marcina Wróbla, który z bliskiej odległości nie miał problemu z umieszczeniem jej w bramce gości. 

Na kolejne trafienie musieliśmy zaczekać do połowy drugiej odsłony spotkania, w 74. minucie Szczepan Mucha popisał się swoimi umiejętnościami dzięki czemu wywalczył rzut karny dla swojej drużyny. Do piłki na 11-metrze podszedł Tomasz Nowak i płaskim strzałem w prawy róg umieścił piłkę w siatce. 

Końcówka regulaminowego czasu gry przyniosła trzecie trafienie dla gospodarzy, tym razem doskonała kontra, piłka zagrana w pole karne do Szczepana Muchy, który strzałem z okolic 15-metra umieszcza ją w bramce. 

Goście w doliczonym czasie spotkania odpowiedzieli trafieniem honorowym po kąśliwym uderzeniu zza pola karnego Sebastiana Rogala.

Rekord Bielsko Biała - Stal Brzeg 3:1 (1:0)

44' 1:0 Wróbel

75' 2:0 Nowak (k)

85' 3:0 Mucha

93' 3:1 Rogala

Foto: Rekord Bielsko-Biała