Podopieczni Marka Papszuna pokonali niedawnego lidera PKO Ekstraklasy. Kibice w tym meczu zobaczyli zaledwie jednego gola, który padł w samej końcówce, a jego autorem był Piotr Malinowski.

Od początku to Śląsk Wrocław lepiej się prezentował na murawie, choć pierwszą groźną okazję w tym meczu miał Raków Częstochowa. W 6. minucie Daniel Bartl wykorzystał błąd Lubambo Musondy i groźnie uderzył na bramkę Matusa Putnocky'ego, lecz ten obrobił strzał.

To nie spodobało się podopiecznym Vitezlava Lavicki, którzy po chwili odpowiedzieli kilkoma groźnymi uderzeniami. W 12. minucie przed kolejną doskonałą okazją stanęli gospodarze, a konkretnie uderzał Felicio Brown Forbes, lecz tym razem po raz kolejny górą okazał się golkiper wrocławian.

Obie drużyny stwarzały sobie bardzo dogodne okazje, lecz z czasem to Śląsk zaczął dominować i coraz częściej zagrażał miejscowym. Spotkanie zaczęło się wyrównywać, a mecz toczył się głównie w środkowej części boiska. W końcówce pierwszej odsłony wrocławianie mocniej przycisnęli, jednak nic z tego nie wyszło.

Po zmianie stron, obraz gry był identyczny jak przed przerwą i na stadionie w Bełchatowie zaczęło lekko wiać nudą. Pierwsza groźna akcja w tej części gry, miała miejsce dopiero w 62. minucie, kiedy to na strzał zdecydował się Igor Sapała, lecz czujny w bramce był Matus Putnocky.

Gospodarze coraz śmielej sobie poczynali i zaczynali szukać otwierającego trafienia, które zapewne mogło być tym zwycięskim. W 71. minucie Ruslan Babenko dogrywał do Miłosza Szczepańskiego, który jednak przestrzelił. Częstochowianie cały czas napierali, zdobywając tym samym przewagę na boisku

Determinacja Rakowa Częstochowa opłaciła się, bowiem w samej końcówce spotkania wyszli na prowadzenie, a do siatki wrocławian trafił Piotr Malinowski. Śląsk próbował jeszcze wyrównać, ale ostatecznie to beniaminek mógł cieszyć się z kompletu oczek.


Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 1-0 (0-0)

1-0 Piotr Malinowski (90)


Raków Częstochowa: Szumski – Petrasek, Piątkowski (88. Musiolik), Kościelny, Jach – Sapała, Schwarz, Babenko, Bartl (70. Malinowski), Szczepański (82. Skóraś) – Brown Forbes

Śląsk Wrocław: Putnocky – Broź, Puerto (72. Hołownia), Pawelec, Stiglec, Zivulic – Mączyński, Musonda, Pich, Płacheta (85. Exposito) – Marković (77. Radecki)

Żółte kartki: Brown Forbe, Sapała - Musonda

Sędziował: Łukasz Szczęch (Warszawa)


Foto: Tomasz Chabior

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.