Zostały rozegrane pierwsze mecze grupy mistrzowskiej oraz spadkowej. Tylko dwa mecze nie wyłoniły swojego zwycięzcy.
Grupa Mistrzowska:
Pierwszym meczem rozpoczynającym grupę mistrzowską było spotkanie pomiędzy Lechią Gdańsk, a Piastem Gliwice. Goście z Gliwic pokonali lidera na tamtą chwilę 2-0. Bramki zdobyli Piotr Parzyszek oraz Jorge Felix.
Kolejne spotkania zostały rozegrane o godzinie 18:00. Jednym z nich był mecz pomiędzy Zagłębiem Lubin, a Pogonią Szczecin gdzie oglądaliśmy aż 5 bramek. Zwycięsko z tego spotkania wyszli zawodnicy ze Szczecina, którzy wygrali 3-2. Bramki dla Zagłębia zdobyli Damjan Bohar oraz Filip Starzyński. Dla Pogoni Zvonimir Kozulj, Adam Buksa oraz Kamil Drygas.
Drugim meczem o tej samej godzinie było spotkanie Jagiellonii Białystok z Lechem Poznań. Ta konfrontacja przyniosła nam aż sześć trafień. Wszystko zakończyło się remisem 3-3. Bramki dla gospodarzy z Podlasia zdobyli dwa razy z karnego Jesus Imaz, a jedną Andrej Kadlec. Dla Poznaniaków zdobyli Nikola Vujadinović, Joao Amaral oraz Timur Zhamaletdinov.
Legioniści wykorzystali szansę po porażce Lechii. Legia Warszawa wygrała rzutem na taśmę z Cracovią Kraków 1-0. Rzut karny w 95 minucie spotkania wykorzystał Carlitos Lopez. Dzięki temu zwycięstwu warszawiacy wskoczyli na fotel lidera Lotto Ekstraklasy! Było to zarazem ostatnie spotkanie w grupie mistrzowskiej 31. kolejki.
Grupa Spadkowa:
Pierwsze dwa spotkania zostały rozegrane o godzinie 15:30. Jedno z nich rozpoczęło się w Krakowie. Wisła Kraków podejmowała wtedy Wisłę Płock. Wiślacy z Płocka wygrali wtedy 3-2. Trzy bramki dla tej drużyny zdobyli Mateusz Szwoch, oraz dwie Oskar Zawada. Dwa honorowe trafienia zdobył Sławomir Peszko.
Kolejnym meczem o tej godzinie była batalia pomiędzy Miedzią Legnica, a Zagłębiem Lubin. Dwie ekipy strzeliły w tym spotkaniu po dwie bramki i ostatecznie wszystko zakończyło się remisem 2-2. Dwie bramki dla Miedzi zdobył Petteri Forsell, a dla Zagłębia Vamara Sanogo.
Ostatnie dwa mecze zostały rozegrane o godzinie 18:00. Korona Kielce podejmowała Śląsk Wrocław. Scyzory zwyciężyli wtedy 2-0 po dwóch trafieniach Elia Soriano.
Górnik Zabrze wygrał jedną bramką z przedostatnią Arką Gdynia 1-0. Jedynie trafienie w tym meczu zdobył Kamil Zapolnik.
fot. Legia Warszawa Facebook.
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.