Na początek Jagiellonia Białystok zagra z Wisłą Kraków. Obie drużyny są w bardzo dobrych humorach, a w szczególności podopieczni Macieja Stolarczyka, którzy rozgromili beniaminka z Łodzi. Jagiellonia od trzech spotkań nie przegrała i nie zamierza raczej zmieniać tego stanu, choć najbardziej żółto-czerwonych zadowoli wygrana.
Sobotnie zmagania rozpocznie mecz Cracovii z Arką Gdynia, której sytuacja w lidze nie jest najlepsza. Arkowcy po pięciu kolejkach mają na swoim koncie zaledwie dwa oczka. Cracovia nieźle sobie ostatnio radzi, lecz po ostatniej porażce we Wrocławiu będzie chciała odbić się na zawodnikach Jacka Zielińskiego.
Lechia Gdańsk zagra ze Śląskiem Wrocław, który nadal na wszystkich patrzy z góry. Piłkarze Piotra Stokowca po ostatniej porażce w Bełchatowie będą chcieli dobrze pokazać się na tle lidera, a przede wszystkim go pokonać. Wrocławianie jednak tanio skóry nie sprzedadzą i możemy się spodziewać ciekawego widowiska.
O godzinie 20 Raków Częstochowa podejmie Lecha Poznań, który jest mocno podenerwowany po sobotnim remisie w Gdyni. Podopieczni Marka Papszuna zaś humory mają wyborne, bowiem w końcu odczarowali GIEKSA Arenę i teraz zamierzają pójść za ciosem. Kolejorz jednak tak łatwo punktów nie odda.
W niedzielne popołudnie Górnik Zabrze skrzyżuje rękawice z Koroną Kielce. Zawodnicy Gino Lettieriego nie tak wyobrażali sobie początek sezonu, bowiem w pięciu meczach uzbierali zaledwie cztery oczka. Zabrzanie mają trzy oczka więcej, jednak także liczyli na trochę więcej. Obie drużyny będą chciały poprawić swoją sytuacje w tabeli.
Zagłębie Lubin zagra z Piastem Gliwice, który w końcu złapał formę i będzie chciał utrzymać dobrą dyspozycję. Miedziowi na koncie mają pięć oczek i w przypadku wygranej zrównają się punktami ze swoim przeciwnikiem. Aktualny Mistrz Polski będzie chciał przedłużyć swoją serię meczów bez porażki, a przede wszystkim serię zwycięstw.
ŁKS Łódź podejmie Legię Warszawa. Piłkarze Kazimierza Moskala po niezłym początku złapali dołek, a na dodatek w minionej kolejce wysoko przegrali w Krakowie. Legia zaś ma przed sobą rewanż w Glasgow, lecz zawodnicy wicemistrza Polski pokazali że da się łączyć grę na dwóch frontach. Zapowiada się ciekawy mecz.
Kolejkę zakończy starcie Pogoni Szczecin z Wisłą Płock, która musi w końcu zacząć punktować. Podopieczni Radosława Sobolewskiego na swoim koncie mają zaledwie punkt, jednak w Szczecinie będzie bardzo ciężko. Portowcy w tym sezonie nie zaznali porażki i na pewno nie będą chcieli tego zmieniać.
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.