Ciężki okres w Stalowej Woli nadal trwa, tym razem podopieczni Łukasza Surmy, dla którego był to debiut na ławce trenerskiej musieli uznać wyższość Podlasia Biała Podlaska.
Sam mecz nie był zbyt ciekawym widowiskiem, na boisku było sporo walki o piłkę a także wiele niedokładności po obu stronach, choć żadnemu z zespołów nie można było odmówić zaangażowania.
W 6. minucie boisku opuścić musiał zawodnik "Stalówki" Ivan Hladik z powodu kontuzji ręki. Po stronie gospodarzy aktywny w pierwszej części spotkania był Daniel Świderski. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem remisowym.
Obraz gry w drugiej części spotkania nie uległ poprawie, oprócz walki z przeciwnikiem, zawodnicy musieli również walczyć z warunkami atmosferycznymi. Goście dopięli swego i w 69. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Macieja Wojczuka.
Stracona bramka podziałała na gospodarzy motywująco, rzucili się do odrabiania strat, lecz niestety nieskutecznie. Rezultat spotkania już do samego końca nie uległ zmianie i goście mogli cieszyć się z trzech "oczek".
Stal Stalowa Wola - Podlasie Biała Podlaska 0:1 (0:0)
69' 0:1 Wojczuk
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.