W spotkaniu 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa podejmowała na własnym stadionie Śląsk Wrocław. Pomimo lepszej gry Legionistów niż w czwartkowy wieczór. Ani drużynie z Mazowsza ani z Dolnego Śląska nie udało się skierować piłki do bramki.
W 17. minucie meczu blisko szczęścia była ekipa Śląska Wrocław, przed pustą bramką stał niepilnowany Piotr Celeban natomiast z interwencją w ostatniej chwili zdążył Artur Jędrzejczyk. Osiem minut później z szesnastego metra uderzał Luquinhas ale kapitalną interwencją w bramce popisał się Matus Putnocky.
Na przerwę piłkarze obu drużyn schodzili z zerowym dorobkiem bramkowym. Dziewięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy bliski szczęścia był Jarosław Niezgoda jednakże mocne uderzenie napastnika Legionistów końcówkami palców obronił Słowacki bramkarz Śląska.
Do końca spotkania żadnej z drużyn nie udało się umieścić piłki w siatce. Legia Warszawa po dopisaniu do swojego konta jednego "oczka" ma na swoim koncie cztery punkty i plasuje się na jedenastym miejscu w tabeli zaś Śląsk Wrocław zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem siedmiu punktów.
Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 0-0 (0-0)
Żółte kartki: Martins - Mączyński.
Sędziował: Paweł Gil (Lublin).
Widzów: 13 000.
Foto: Paweł Jerzmanowski/warszawa.pl
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.