W spotkaniu 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa podejmowała na własnym stadionie Śląsk Wrocław. Pomimo lepszej gry Legionistów niż w czwartkowy wieczór. Ani drużynie z Mazowsza ani z Dolnego Śląska nie udało się skierować piłki do bramki.


W 17. minucie meczu blisko szczęścia była ekipa Śląska Wrocław, przed pustą bramką stał niepilnowany Piotr Celeban natomiast z interwencją w ostatniej chwili zdążył Artur Jędrzejczyk. Osiem minut później z szesnastego metra uderzał Luquinhas ale kapitalną interwencją w bramce popisał się Matus Putnocky. 

Na przerwę piłkarze obu drużyn schodzili z zerowym dorobkiem bramkowym. Dziewięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy bliski szczęścia był Jarosław Niezgoda jednakże mocne uderzenie napastnika Legionistów końcówkami palców obronił Słowacki bramkarz Śląska. 

Do końca spotkania żadnej z drużyn nie udało się umieścić piłki w siatce. Legia Warszawa po dopisaniu do swojego konta jednego "oczka" ma na swoim koncie cztery punkty i plasuje się na jedenastym miejscu w tabeli zaś Śląsk Wrocław zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem siedmiu punktów. 


Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 0-0 (0-0)

Legia Warszawa: 1. Majecki - 29. Vesović, 5. Lewczuk, 55. Jędrzejczyk, 41. Stolarski - 18. Novikovas, 7. Antolić, 24. Martins, 8. Gwilia (77, 21. Nagy),
 82. Luquinhas (83, 20. Kante) - 11. Niezgoda (72, 99. Kulenović). 

Śląsk Wrocław: 1. Putnocky - 28. Broź, 3. Celeban, 14. Golla, 4. Stiglec - 18. Musonda, 29. Mączyński, 6. Chrapek (62, 21. Łabojko), 7. Pich, 8. Płacheta (84, 33.  Łyszczarz) - 9. Exposito (72, 11. Cholewiak).

Żółte kartki: Martins - Mączyński. 

Sędziował: Paweł Gil (Lublin).

Widzów: 13 000. 


Foto: Paweł Jerzmanowski/warszawa.pl

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.