Korona Rzeszów w wymarzony sposób przywitała się z 3 ligą. W meczu inauguracyjnym piłkarze Korony rozbili Wisłę Sandomierz aż 5:0 a hat-trickiem popisał się Paweł Piątek.

Piłkarze Korony Rzeszów nie mogli lepiej sobie wymarzyć debiutu w 3 lidze, w pierwszym swoim spotkaniu zdeklasowali Wisłę Sandomierz5:0. Początek meczu był bardzo wyrównany, mecz toczył się głównie w środkowej części boiska. Podopieczni Grzegorza Opalińskiego naciskali, ale Wisła mądrze się broniła. 

Pierwsza bramka padła w 32. minucie autorem tego trafienia został Paweł Piątek. Warto nadmienić, że była to nietuzinkowa bramka po strzale z ponad 30 metrów

Trafienie to dodało skrzydeł piłkarzom Korony, którzy zdołali podwyższyć prowadzenie jeszcze przed przerwą. Faulowany w polu karnym Wisły był jeden z zawodników gospodarzy a do piłki podszedł Piątek, który się nie pomylił i drugi raz tego dnia wpisał się na listę strzelców.

Po zmianie stron, zespół z Rzeszowa potrzebował zaledwie kilku minut na podwyższenie prowadzenia. Najpierw na listę strzelców wpisał się  Mateusz Kantor, a chwilę później hat-tricka a zarazem czwartą bramkę dla rzeszowian zdobył nie kto inny jak Piątek. 

Sandomierzanie próbowali zminimalizować rozmiary porażki, ale doskonale dysponowani tego dnia piłkarze Korony nie dali się zaskoczyć. Tuż przed końcem spotkania padła piąta bramka w 89. minucie a do bramki gości trafił Szymon Rygiel.
32' 1:0 Piątek
43' 2:0 Piątek - karny
48' 3:0 Kantor
53' 4:0 Piątek
89' 5:0 Rygiel

Korona Rzeszów: Pawlus - Padiasek, Rygiel, Kocój, Kardyś, Karwacki, Kałaska, Skiba, Kantor, Maślany, Piątek
Wisła Sandomierz: Jurewicz - Kuliga, Boksiński, Dwórzyński, Jarosz, Stańczyk, Siedlecki, Partyka, Taranek, Bełczowski, Rak
Foto: Radosław Kuśmierz

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.