W środowy wieczór na boiskach PKO BP Ekstraklasy kibice ujrzeli tylko jedno trafienie na trzech obiektach, ci zgromadzeni w Białymstoku nie mieli jednak tej przyjemności bowiem w spotkaniu Jagiellonii Białystok z Legią Warszawa bramki nie padły a najlepsze okazje do zdobywania bramek mieli Pospisil oraz Cholewiak. 0-0 (0-0).
W ramach spotkania 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Jagiellonia Białystok gościła na swoim obiekcie Legię Warszawa. Goście ze stolicy do spotkania przystępowali z jedenastopunktową przewagą. Bardzo dobrą okazję do objęcia prowadzenia, mieli już w 5. minucie.

Gdy gospodarze byli w okolicy pola karnego, to fubolówka spadła prosto pod nogi Martina Pospisila, ten jednakże fatalnie przestrzelił. Pierwsza połowa spotkania nie wyłoniła zespołu, który miałby przewagę. Początek drugiej połowy również nie wskazywał na to, że któraś drużyna miałaby zdobyć przewagę. 

Dwadzieścia minut przed końcem spotkania niezwykle groźną kontrę wyprowadziła Legia Warszawa a oko w oko z Bartoszem Węglarzem znalazł się Mateusz Cholewiak, którego strzał w ostatniej chwili został jednak zatrzymany. Legioniści w końcówce spotkania nastawieni byli już tylko na kontry.

Siedem minut przed końcem znów w roli głównej był Cholewiak lecz w bramce znów czujny był Węglarz. Do końca meczu żadnej z drużyn nie udało się umieścić piłki w siatce. Legia dzięki temu, że Lech Poznań również podzielił się punktami z Pogonią Szczecin zachowała status quo w tabeli i w dalszym ciągu nad drugim miejscem mają jedenaście "oczek" przewagi, Jagiellonia w tabeli jest szósta. 

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 0-0 (0-0)

Jagiellonia Białystok: Węglarz – Wójcicki (57. Arsenić), Tiru, Runje, A. Kadlec – Romanczuk, Borysiuk (61. Imaz) – Bida, Pospisil, Makuszewski (84. Prikryl) – Puljic.

Legia Warszawa: Majecki – Stolarski, Lewczuk, Wieteska, Karbownik – Wszołek, Antolić (73. Martins), Gwilia, Slisz, Luquinhas (67. Rosołek) – Cholewiak. 

Foto: Mateusz Kostrzewa/Legia Warszawa/Materiały prasowe

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.