Czy polska Ekstraklasa stoi na niskim poziomie? Sprawdź naszą analizę

Czy polska Ekstraklasa stoi na niskim poziomie?

Największa i najważniejsza liga piłka w Polsce to PKO BP Ekstraklasa. Gra tutaj 16 zespołów, choć są plany zwiększenia ligi do 18 drużyn. Mistrz Polski ma prawo do gry w Lidze Mistrzów, oczywiście jeśli przebrnie przez kwalifikacje, co polskim drużynom zdarza się niezwykle rzadko. Czołowe teamy uprawnione są także do gry w Lidze Europy. Polskie drużyny bardzo rzadko widzimy w europejskich pucharach, co każe nam wątpić w ich sportowy poziom. O tym będzie właśnie dzisiejszy tekst, sprawdzimy jakie przyczyny kryją się za niepowodzeniami polskich drużyn w Europie i czy polska Ekstraklasa stoi na wysokim a może niskim poziomie?

Rozgrywki pełne niespodzianek

Nadzorowana przez Polski Związek Piłki Nożnej PKO BP Ekstraklasa to liga niespodzianek. Znana jest z tego, że faworyci często przegrywają a skazywane na pożarcie drużyny często notują lepsze od oczekiwań wyniki. To bardzo ciekawe z punktu widzenia fanów czy też graczy w internetowych zakładach bukmacherskich. Faktem jest jednak, że nie ma u nas drużyn, które zdominowałyby rozgrywki jak Ajax czy PSV w holenderskiej Eredivisie. Do takiego miana aspiruje Legia Warszawa, która w ostatnich latach najczęściej wygrywała ligę czy Lech Poznań, który w ostatnich sezonach radzi sobie gorzej.

Skutek tego jest łatwy do przewidzenia, polskie drużyny kompletnie nie radzą sobie w europejskich rozgrywkach. Trudno oczekiwać, by przypadkowy zwycięzca ligi jak Piast Gliwice, mógł z powodzeniem rywalizować w Europie. Paradoks polega na tym, że z jednej strony, by awansować do Ligi Mistrzów lub Ligi Europy potrzebny jest mocny skład i drodzy zawodnicy. Z drugiej, przez większość sezonu będą oni się nudzić w polskiej lidze, którą można wygrać znacznie mniejszym nakładem sił i słabszymi graczami. Bez nich jednak awans do Europy jest jednak niemożliwy i koło w pewnym sensie się zamyka.

Nasz ekspert, Irenka Zając, której pełny profil możesz odnaleźć tutaj, wskazuje na jeszcze jedną przyczynę. Jest nią słabnące zainteresowanie fanów. To również w pewnym stopniu samo napędzający się mechanizm. Do kibicowania potrzebne są sukcesy. Kto chciałby kibicować drużynom, które ciągle przegrywają? Polskiej piłce klubowej dramatycznie brakuje właśnie sukcesów. Kolejne kompromitacje w europejskich pucharach raczej temu nie służą. Porażka z amatorami z Luksemburga, jaką kilka lat temu przeżyła Warszawska Legia to duży impuls, który powoduje odwrócenie się od klubu fanów.

Jak zarobić na Ekstraklasie – bukmacher paysafecard

Fakt, że nasze rozgrywki są dosyć zmienne pozwala nieźle zarobić, Zauważ, że niemal każdy bukmacher paysafecard wystawia bardzo dobre kursy na mecze polskiej Ekstraklasy. Wiele z nich nie ma wyraźnego faworyta a to oznacza, że możesz upolować naprawdę niezłe kursy, które przełożą się na wysokie zyski. Jeżeli interesują Cię zakłady bukmacherskie i bukmacher paysafecard to w naszym serwisie znajdziesz również typy na mecze polskiej Ekstraklasy.

Przyczyny obecnego stanu rzeczy

Problem widać gołym okiem a doskonałym przykładem są wyniki polskich klubów w Europie. Wszyscy wspominamy remis 3:3 Legii Warszawa z Realem Madryt.

Warto jednak pamiętać, że było to blisko 5 lat temu. Był to pierwszy występ polskiego zespołu w fazie grupowej Ligi Mistrzów i na razie nie zapowiada się, by zbyt szybko nastąpił kolejny. Jakie są więc przyczyny obecnego stanu rzeczy? Można wymienić ich kilka:

• Zbyt małe nakłady na piłkarzy – większość polskich klubów ściąga piłkarzy za darmo, gdy np. kończy im się kontrakt. Bardzo mało inwestuje się w klasowych graczy. Najdroższy transfer w ramach polskiej Ekstraklasy to Bartosz Ślisz, za którego Legia Warszawa zapłaciła 1,84 miliona euro. Najczęściej jednak nie płaci się takich pieniędzy a najdrożsi zawodnicy ściągani do kraju kosztują najwyżej kilkaset tysięcy euro.

• Wyprzedaż utalentowanych, młodych graczy – to kolejny ogromny problem, z którym zmagają się nasze rozgrywki. Mamy mnóstwo utalentowanych piłkarzy, ale gdy tylko zagraniczny klub położy na stole kilka milionów euro to piłkarz natychmiast odchodzi za granice, często nikt nie martwi się o jego następstwo. Na jego miejsce wchodzą kolejni młodzi, którzy potrzebują trochę czasu, by się ograć.

• Brak długoterminowej wizji – wynika to w pewnym sensie z poprzedniego punktu. Wiele klubów w Polsce nastawionych jest na eksport i promowanie graczy, nie na budowaniu swojego sukcesu sportowego. Klubom brakuje długoterminowej strategii budowania drużyny i zrównoważonego składu. Wszystko jest dziełem przypadku a zawodnicy są ściągani często w ostatnim dniu okienka transferowego.
  

Niska pozycja w rankingu UEFA – polskie drużyny znalazły się w pewnego rodzaju sytuacji bez wyjścia. Niska pozycja w rankingu UEFA powoduje, że eliminacje do LM muszą zaczynać bardzo wcześnie, kiedy są jeszcze w trakcie przygotować do sezonu. Kluby nie są w pełni formy i często potykają się na słabszych rywalach, a to powoduje, że jeszcze bardziej spadamy w rankingach i trudniej nam się dostać do LM.

Podsumowanie

Rozgrywki polskiej Ekstraklasy niewątpliwie dostarczają fanom sporo emocji. Jednak ich poziom sportowy jest przedmiotem dyskusji. Czy to w przyszłości może się zmienić? Niewątpliwie potrzebne są duże inwestycje. O ile infrastruktura jest już w miarę dobra tak kluby muszą dużo więcej inwestować w klasowych piłkarzy, by móc przebić się na europejskiej arenie.